Doszło do "małego dramatu" w kuchni Wiśniewskich. Żonie Michała chyba mało kto teraz zazdrości
Pola Wiśniewska niedawno urodziła już szóste dziecko, a drugie, którego ojcem jest Michał Wiśniewski. Choć nie ma wątpliwości, że to najmłodszy Noel dostarcza teraz najwięcej obowiązków, jego nieco starszy brat Falco też potrafi znaleźć mamie zajęcie.
Widać to po ostatnim zdjęciu, jakie Pola opublikowała w mediach społecznościowych. Będzie miała trochę sprzątania.
Pola Wiśniewska pokazuje, co zrobił jej synek
Na wspomnianej fotografii widać Falco z kanapką. Nie byłoby w tym nic ciekawego, gdyby nie fakt, że jeden jej składnik, konkretnie krem czekoladowy, znajdował się niemal wszędzie. Całe usta i policzki chłopca były nim umorusane. Brudna była jeszcze cała ręka, którą dzieciak jadł kanapkę. Widać, że chciał to zrobić sam, a nie z pomocą mamy.
Pola miała więc mniej roboty przy karmieniu, ale na pewno sporo przy sprzątaniu. W końcu chłopca trzeba było domyć, a niewykluczone, że czyścić trzeba było także blat i podłogę. Każda mama na pewno może połączyć się też w bólu z żoną Wiśniewskiego.
"To była genialna przygoda i mega doświadczenie". Maciej Dowbor nagle podsumował program Polsatu, który prowadził
Pola Wiśniewska ma problemy z synami?
Pola Wiśniewska niedawno opublikowała wpis, w którym opowiedziała o tym, jak Noel i Falco się ze sobą dogadują. Przyznała wówczas, że jeszcze przed przywitaniem kolejnego domownika wiele osób ostrzegała ją, że teraz będzie miała z chłopcami problemy.
Ludzie spodziewali się bowiem, że Falco będzie zazdrosny o swojego brata, bo jest jeszcze za młody, by zrozumieć, że teraz uwaga będzie skupiona na nim. Jak pokazała rzeczywistość, na obawach się skończyło.
Pola Wiśniewska o relacji swoich synów
We wspomnianym wpisie żona lidera “Ich Troje” opowiedziała o tym, jak Falco traktuje swojego młodszego brata. Załączyła do tego urocze zdjęcie, na którym widać, jak starszy z chłopaków chce podzielić się z drugim swoimi zabawkowymi samochodami.
- I co? I nic! Nikt się nie spodziewał, że Falco będzie taki troskliwy i kochający. Noela ciągle głaszcze, tuli i całuje. I dzieli się z nim wszystkim (wczoraj nawet nakarmił go swoim deserem) Także dobrze jest. Póki co — czytamy we wpisie Wiśniewskiej.
Zobacz post: