Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Doda w mocnych słowach o Eurowizji: "Bardzo stracili w tym roku"
Martyna Pałka
Martyna Pałka 16.05.2024 09:23

Doda w mocnych słowach o Eurowizji: "Bardzo stracili w tym roku"

Doda, Luna
fot. KAPIF

Za nami coroczny Konkurs Piosenki Eurowizji, który, jak zawsze, wywołał masę wrażeń i emocji. Teraz głos w sprawie naszej piosenki i całego wydarzenia zabrała Doda, która od lat namawiania jest do reprezentowania naszego kraju. Wokalistka powiedziała kilka mocnych słów.

Eurowizja 2024 już za nami

Ostatni tydzień przyniósł nam naprawdę ogrom wrażeń. Wszystko z powodu odbywającego się w szwedzkim Malmo Konkursu Piosenki Eurowizji 2024. W tym roku to prestiżowe muzyczne wydarzenie związane było z mnóstwem kontrowersji, spowodowanych między innymi występem Izraela oraz dyskwalifikacją jednego z faworytów publiczności — holenderskiego piosenkarza Joosta z piosenką “Europapa”.

Finalnie konkurs wygrał szwajcarski artysta Nemo ze swoją piosenką “the Code”. Zaraz za nim uplasowała się Chorwacja oraz Francja. Niestety, w wielkim finale zabrakło miejsce dla Polski. Luna ze utworem 'The Tower" w pierwszym półfinale zajęła dopiero 12. miejsce.

Blanka
Blanka na spotkaniu w Polsacie. Góra zasłoniła niewiele, nogi przyciągnęły uwagę
Aldona Chłopaki do wzięcia
Aldona z "Chłopaków do wzięcia" w nowym wydaniu. Coś zmieniło się w jej twarzy

Doda skomentowała udział Polski w Eurowizji 2024

Wiele osób jest zaskoczonych brakiem awansu naszego kraju do wielkiego finału konkursu. Według przewidywań bukmacherów Luna i jej piosenka “The Tower” były murowanymi kandydatami do sobotniego koncertu. Mówiło się nawet o tym, że na ostateczne wyniki mogło wpłynąć zachowanie jednego z krajów, który przerwał emisję Eurowizji akurat w połowie polskiego występu.

Teraz głos na temat całego wydarzenia zabrała Doda, która od lat namawiana jest do wzięcia udziału w tym przedsięwzięciu. Artystka wyznała, że Luna powinna awansować do finału. Przyznała też, że nie rozumie, gdy do kolejnego etap przechodzą piosenki, które zamiast na muzyce skupiają się na dodatkowych atrakcjach na scenie.

No na pewno powinien wejść do finału przed tym facetem, który latał z gołym ty*kiem. Ja rozumie, że są jakieś śmieszne elementy w Eurowizji, że już ta się utarło, że poza muzyką, która powinna być tam na pierwszym miejscu, są tam jakieś cudaki. Powinny nam dawać radość, ale nie powinny przechodzić dalej, bo jest to przykre dla ludzi, którzy stawiają na muzykę, bo jest to konkurs piosenki - przyznała Doda w rozmowie ze “Światem Gwiazd”

ZOBACZ TEŻ: Eurowizja 2025: DATA, MIASTO. Gdzie odbędzie się Eurowizja?

Doda szczerze o skandalu wokół tegorocznej Eurowizji

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji znalazł się na ustach całego świata. Wszystko z powodu kilku aspektów, które wywołały szereg kontrowersji wśród wiernych fanów show. Największym echem odbił się z pewnością brak dyskwalifikacji Izraela, który prowadzi obecnie działania wojenne w Strefie Gazy.

Pomimo sprzeciwu wielu internautów oraz wielbicieli wydarzenia, EBU dopuściło to państwo do uczestnictwa. Co więcej, w finałowym koncercie Izrael zajął piąte miejsce i otrzymał drugi największy wynik w głosowaniu telewidzów. 

Na temat skandalu wokół Eurowizji 2024 wypowiedziała się teraz Doda podczas rozmowy ze “Światem Gwiazd”. Artystka nie kryje swojego oburzenia i wie, że EBU dopiero odczuje skutki swoich działań w niedalekiej przyszłości.

Eurowizja bardzo straciła w tym roku. Jeszcze nie widziałam tak złego PR, ale oni to jeszcze odczują w najbliższym momencie - przyznała piosenkarka.