Doda już przestała wspierać WOŚP. Nie może wybaczyć jednej rzeczy Owsiakowi. "Nigdy więcej"
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy gra po raz 32. Tym razem celem zbiórki jest zakup sprzętu do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc pacjentów na oddziałach pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych. Wiele polskich gwiazd angażuje się w działania fundacji, między innymi poprzez wystawianie na aukcję cennych przedmiotów lub usług. Nie inaczej kilka lat temu zrobiła Doda. Od kilku lat jednak nie bierze udziału w WOŚP-ie. Dlaczego?
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy gra po raz 32.
Fundacja Jurka Owsiaka rozpoczęła swoje istnienie w 1993 roku . Przez ten czas zebrała około 2 miliardy złotych i jest jedną z najsłynniejszych zbiórek charytatywnych w Polsce. Kolejne lata działalności obfitowały w liczne sukcesy, a dziś WOŚP organizuje 32. finał . Hasłem dzisiejszego święta wolontariatu jest “Płuca po pandemii”.
Tego roku zarejestrowano 1680 sztabów, nie wszystkie z nich mieszczą się w granicach kraju . Niemal każdy kontynent świata gra dziś z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. Czerwone serduszko pojawiło się między innymi w Stanach Zjednoczonych, Japonii i Australii . Chętni mogą zasilić finansowo puszki fizyczne oraz internetowe, a także wziąć udział w aukcjach organizowanych przez polskich celebrytów .
Doda i zaangażowanie w WOŚP
Słynna polska wokalistka Doda od 14. roku życia angażowała się w działalność Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i z dumą nosiła na piersi czerwone serduszko. Jako znana polska celebrytka oferowała również cenny przedmiot na aukcjach organizowanych w ramach działań fundacji.
Wszystko odbyło się podczas 26. odsłony WOŚP-u . To wtedy Doda wystawiła na licytację kreację, w której wystąpiła na festiwalu w Opolu i zaśpiewała piosenkę “Niech żyje bal”. Zjawiskowa suknia nie otrzymała wówczas promocji na antenie stacji TVN, tak jak inne oferowane przez celebrytów dary, ale mimo to zyskała zainteresowanie wśród uczestników aukcji. Ostatecznie została sprzedana za 16 100 złotych .
Dlaczego Doda nie wspiera już WOŚP?
Całe zamieszanie wokół Dody i Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy ma swoje korzenie w konflikcie wokalistki z Agnieszką Woźniak-Starak . Po poważnym spięciu pomiędzy kobietami, w efekcie którego miało nawet dojść do rękoczynów, Dodzie zakazano wstępu do TVN. W związku z tym felernego 2018 roku, kiedy suknia artystki brała udział w licytacji, nie została ona wpuszczona do siedziby stacji na finał zbiórki .
"Do tej pory mam na przykład blokadę w TVN-ie. I nawet Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, gdzie pomagałam Jurkowi Owsiakowi od 14. roku życia, kiedy inni artyści odwracali się od niego, nie chcieli z nim grać, ja zawsze byłam z nim ramię w ramię. I moja sukienka była licytowana za jakąś kolosalną sumę, a on jak zwykle zaprosił mnie na antenę do studia. (...) Czy ty sobie wyobrażasz, że ja pocałowałam klamkę? Nie wpuścili mnie do tego TVN-u. Na program charytatywny. I Jurek się za mną nie wstawił. Bardzo niehonorowe i nieprzyjacielskie. Od tamtej pory powiedziałam: “no, nigdy więcej”"
- komentowała sytuację Doda, rozmawiając z Krzysztofem Stanowskim.
Na te doniesienia zareagował Jurek Owsiak w publicznym oświadczeniu :
“Droga Doroto, jeśli zaszła taka sytuacja to bardzo przepraszam, nie miałem o tym pojęcia i wydaje mi się, że mogła wyniknąć tylko z nieporozumienia, z natłoku różnych zdarzeń, na pewno nie było w tym złośliwości, niechęci, bo nigdy jej do ciebie nie miałem i nie mam. Od tej pory będę bardziej wysuwał głowę przed siebie, aby dojrzeć wszystkie twoje gesty przyjacielskie skierowane w naszą stronę. Ściskam i myślę, że nie będziemy nosili żadnej urazy. Jerzy Owsiak.”
Wygląda jednak na to, że Doda do dziś nie pogodziła się z wydarzeniami z 2018 roku. Również teraz, podczas 32. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, nie angażuje się w działania fundacji.