Beata Tyszkiewicz za żadne skarby nie wróci do Tzg. Dlaczego?

Beata Tyszkiewicz przez lata zachwycała w "Tańcu z gwiazdami". Nagle zdecydowała się odejść

Polsat w ostatnim czasie dołożył wszelkich starań, aby przyciągnąć przed ekrany jak największą liczbę telewidzów. To właśnie dlatego najnowsza edycja "Tańca z gwiazdami" wręcz opływa w najpopularniejsze nazwiska polskiego show-biznesu, a nieoficjalnie mówi się o tym, że to jak dotąd najdroższe w historii wydanie. Bez wątpienia zabieg się udał i udało się poprawić słupki oglądalności.

Choć trudno to sobie wyobrazić, Polsat mógł jeszcze mocniej wyśrubować wynik, ściągając z powrotem do jury ulubienicę widzów - legendarną Beatę Tyszkiewicz . Producent programu, Rinke Rooyens, zdradził, że próbowano przekonać gwiazdę do powrotu, oferując jej warunki dostosowane do jej oczekiwań i atrakcyjne wynagrodzenie. To niestety nie podziałało. Dlaczego?

Produkcja "Tańca z gwiazdami" próbowała nakłonić Beatę Tyszkiewicz do powrotu. Nie udało się

Beata Tyszkiewicz nie powróciła do najnowszej edycji popularnego show, pomimo usilnych starań ze strony producentów. Okazuje się, że przyczyną jest przede wszystkim jej wiek oraz problemy zdrowotne.

Legendarna aktorka, która w minionych edycjach zachwycała widzów swoimi komentarzami i wyjątkową klasą, zdecydowała się raz na zawsze zakończyć swoją przygodę z programem i nic nie wskazuje na to, aby cokolwiek mogło zmienić jej decyzję.

Choć Rinke Rooyens zdradził, że próbowano dostosować warunki pracy na planie tak, aby najbardziej odpowiadały aktorce, to powrocie do "Tańca z gwiazdami" nie było mowy. Beata Tyszkiewicz wyznała, że w jej wieku zmienia się styl życia, częściowo z powodu problemów zdrowotnych. Aktorka nie chce obciążać swoich bliskich, którzy przy niej czuwają, dodatkowymi zobowiązaniami zawodowymi.

Dlaczego Beata Tyszkiewicz nie planuje powrotu do show-biznesu?

Nie jest tajemnicą, że przed odejściem z programu, Beata Tyszkiewicz zmagała się ze złą kondycją zdrowotną. Gwiazda przeszła zawał serca i musiała poddać się zabiegowi udrożnienia tętnicy wieńcowej - to z kolei oznaczało problemy dla producentów programu, którzy na ten czas musieli poszukać dla niej zastępstwa. Choć stan zdrowia aktorki nieco się poprawił, to ona sama jest świadoma swojego wieku i tego, że w każdej chwili znów może się coś wydarzyć.

Choć zdrowie Beaty Tyszkiewicz się nieco ustabilizowało, to podobno wciąż pozostawia wiele do życzenia i budzi troskę. Jak zdradziła przyjaciółka gwiazdy, Hanna Bakuła, pierwsza dama polskiego filmu na co dzień boryka się z problemami z chodzeniem, wzrokiem i jest osłabiona przez palenie papierosów, z którego mimo wszystko wciąż nie planuje rezygnować.

Wszystko wskazuje na to, że decyzja Beaty Tyszkiewicz o pozostaniu z dala od show-biznesu wydaje się dobrze przemyślana i podyktowana jej zdrowiem. Trudno sobie zatem wyobrazić by cokolwiek skłoniło sędziwą aktorkę do zmiany zdania.

Żałujecie, że nie powróciła do "Tańca z gwiazdami"?