Aktor "M jak miłość" nie żyje, Grażyna Szapołowska w żałobie. Zwróciła się do zmarłego
Nie tylko widzowie “M jak miłość” oraz innych znanych produkcji rozpaczają po niedawnej śmierci znanego i cenionego aktora. Wiadomość mocno dotknęła także Grażynę Szapołowską, która postanowiła publicznie pożegnać kolegę z branży. Padły przejmujące słowa.
Nie żyje aktor "M jak miłość"
Kilka dni temu media obiegła informacja o śmierci słynnego aktora, kojarzonego przez wiele osób przede wszystkim z roli w serialu “M jak miłość”. Andrzej Baranowski zadebiutował w latach 70. ubiegłego wieku i na stałe zapisał się w świadomości fanów polskiej telewizji. Z oświadczenia Agencji Aktorskiej JMC Studio dowiadujemy się, że mężczyzna poważnie chorował, choć nie zdradzono, z czym się zmagał.
Nie żyje aktor z "M jak miłość" i "Ojca Mateusza". Widzowie są w ciężkiej rozpaczy Wiadomo, kto został zatrzymany razem z Buddą. Oni nie wyjdą nawet za kaucjąZ wielkim smutkiem i żalem przyjęłyśmy wiadomość o śmierci naszego Aktora ANDRZEJA BARANOWSKIEGO. Andrzej zostanie w naszej pamięci jako ciepły i serdeczny Człowiek, zawsze pełen humoru i optymizmu pomimo walki z ciężką chorobą - czytamy w mediach społecznościowych.
Współpracownicy żegnają Andrzeja Baranowskiego
Śmierć znanego aktora poruszyła serca wielu osób związanych z polską kinematografią. Już pod publikacją w mediach społecznościowych odezwały się osoby, które miały to szczęście współpracować z Andrzejem Baranowskim w przeszłości. Były to ciepłe i pełne uznania wypowiedzi.
- Spotkałem Pana Andrzeja na castingu do filmu "Hel". Mieliśmy wspólną scenę. Byłem kompletnym żółtodziobem rozedrganym jak zimne nóżki. Pamiętam, że Pan Andrzej w kilku konkretnych zdaniach dodał mi kurażu, przegadaliśmy tekst i nie było tak strasznie. Dzięki i szczęśliwej podróży dobry człowieku - napisał Piotr Jończyk.
- Wyrazy współczucia dla rodziny. miałam okazję zagrać w „Na Wspólnej” z Andrzejem przemiły człowiek - skomentowała Sandra Stencel.
Nie jest więc tajemnicą, że Andrzej Baranowski został zapamiętany jako ciepły, charyzmatyczny i profesjonalny człowiek. Jest jeszcze jedna osoba, którą ta śmierć wyjątkowo dotknęła.
ZOBACZ TEŻ: Dopiero był ślub, a teraz znowu wielka radość. Zakochani Roxie i Kevin świętują
Grażyna Szapołowska w poruszających słowach o Andrzeju Baranowskim
Słynna aktorka studiowała razem ze zmarłym Andrzejem Baranowskim na Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej. Nic więc dziwnego, że śmierć kolegi z roku wyjątkowo nią wstrząsnęła. Grażyna Szapołowska umieściła w swoich mediach społecznościowych wpis, w którym pożegnała aktora w poruszających słowach.
Odszedł Andrzej Baranowski, Kolega z naszego roku PWST. Jego uśmiech, poczucie humoru i gotowość niesienia pomocy oraz ciągła gotowość do pracy w naszym zawodzie zawsze mnie poruszało… Andrzejku, graj nasz cyrk tam w niebiosach i czekaj na nas..." - napisała gwiazda "Pana Tadeusza".
Wpis został opatrzony radosną fotografią przedstawiającą roześmianych aktorów na tle jasnoróżowego auta. Wiele wskazuje na to, że mają za sobą wiele pięknych chwil, a ta strata zostanie zapamiętana przez Grażynę Szapołowską na bardzo długo.
