Znajomi Anastazji Rubińskiej przerwali milczenie. Napisali o niej kilka słów prawdy
Anastazja Rubińska od kilku dni miała status zaginionej po tym, jak nie wróciła do hotelu w Grecji z wieczornego wyjścia na miasto. Niestety, wczoraj odnaleziono jej ciało. Jej bliscy do końca mieli nadzieję, że sprawa rozwiąże się pozytywnie. Teraz są zdruzgotani.
W mediach społecznościowych Anastazję już pożegnał jej brat, a także znajomi oraz przyjaciele. Są zgodni, to wielka strata.
Ciało Anastazji odnalezione
Poszukiwania Polki przedłużały się i niestety nie można było mieć w związku z tym zbyt pozytywnych oczekiwań. Najgorszy scenariusz potwierdził się wczoraj, gdy zlokalizowano zwłoki Anastazji. Te leżały pod drzewem, przykryte stertą liści oraz gałęzi. Dodatkowo były zawinięte w pościel.
Zlokalizowano je około kilometr od miejsca zamieszkania głównego podejrzanego, 32-letniego obywatela Bangladeszu, który na przesłuchaniu przyznał się, że w wieczór zaginięcia dziewczyny uprawiał z nią seks. Teraz policja porówna jego materiał genetyczny z tym, który zostanie zabezpieczony na zwłokach.
Bliscy żegnają Anastazję Rubińską
Anastazja była osobą lubianą w swoim towarzystwie i widać to tym bardziej teraz po wpisach jej znajomych. Ci postanowili pożegnać swoją koleżankę w mediach społecznościowych. Ich wiadomości przepełnione są żalem i niedowierzaniem.
- Anastazja zapamiętam cię wesołą, uśmiechniętą dziewczyną — pisze jedna z jej koleżanek.
- Anastazja - będę Cię pamiętał jako Dziewczynę z przyjazną aurą, koleżeńską i lojalną wobec swojego Chłopaka, obojga Was polubiłem i szanowałem i dobra energia z Was biła — czytamy we wpisie jej wieloletniego kolegi.
Brat Anastazji też ją pożegnał
Co oczywiście zrozumiałe, najbardziej całą tragedię przeżyła najbliższa rodzina Anastazji. Niemniej, jej brat znalazł w sobie siłę, by w mediach społecznościowych pożegnać swoją siostrę. W swoim wpisie zarzekł się, że sprawiedliwości stanie się zadość. Rodzina na pewno tej sprawy nie odpuści.
- Trudno mi to napisać, ale spoczywaj w spokoju siostrzyczko! Bądź błogosławiona na tamtym świecie — pisze w pożegnaniu brat zmarłej.
Zobacz wpisy: