Zapłakana Anna Głogowska ze szkłem w dłoni. Wzburzeni internauci natychmiast zareagowali
15 października 2023 roku odbyły się historyczne wybory. Zgodnie z wczesnymi sondażami, w głosowaniu wzięło udział prawie 73% upoważnionych do tego obywateli. To aż o 10 procent więcej niż w 1989 roku, kiedy padł poprzedni rekord frekwencji, do której przyczynili się także artyści i celebryci.
Anna Głogowska skomentowała wynik wyborów
Do wysokiej frekwencji po części przyczynili się celebryci, którzy namawiali swoich fanów do wzięcia udziału w wyborach. Liczne akcje profrekwencyjne sprawiły, że mimo wcześniejszych sondaży do urn stawiła się rekordowa liczba obywateli.
Swoje głosy dołożyli do tego także liczni artyści, celebryci i influencerzy, którzy chętnie chwalili się zdjęciami wykonanymi w lokalach wyborczych. Wśród nich znaleźli się między innymi Julia Wieniawa i Nikodem Rozbicki, Katarzyna Dowbor czy Agata Młynarska. Wstępne wyniki wyborów postanowiła skomentować Anna Głogowska.
Anna Głogowska nie kryła targających nią emocji
Anna Głogowska nie kryła radości ze wstępnych wyników głosowania. Zgodnie z nimi choć największy procent wyborców oddał swój głos na Prawo i Sprawiedliwość, to najprawdopodobniej nowy rząd będzie tworzyć opozycja. Partia PiS najpewniej nawet przy wsparciu posłów Konfederacji nie będzie w stanie uzyskać większości.
Tancerka i była partnerka Piotra Gąsowskiego postanowiła wznieść toast za nadchodzące zmiany:
Wzruszona bardzo, zapłakana troch, wznoszę toast za Nowy Rząd! Oby dał radę spełnić te wszystkie obietnice, na które głosowaliśmy! Wygląda na to, że już JUTRO, obudzimy się w Nowej Polsce!??
Pod postem Anny Głogowskiej posypały się komentarze
Pod postem Anny Głogowskiej nie brak słów od osób, które myślą podobnie jak ona i także świętowały licząc na to, że wkrótce w Polsce będzie lepiej. Wśród nich posypały się jednak również komentarze internautów, którzy wyraźnie mają inne poglądy niż tancerka.
- W nowej niemieckiej Polsce.
- Nie mogę się doczekać tej Waszej krainy mlekiem i miodem płynącej.
- Jaki nowy? Przecież oni mieli już swoje 5 minut dwie kadencję temu.
- Oby nie w jeszcze gorszej.
- Jedyną obietnice spełnił, PiS w mniejszości. Możecie spać spokojnie, teraz tylko uśmiechnięci Europejczycy. A Polska? Kto by się tam przejmował.
