Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Barbara Kurdej-Szatan zapłonęła gniewem. Takie praktyki w komisjach wyborczych? "OSZUŚCI!"
Wiktoria Wihan
Wiktoria Wihan 15.10.2023 17:40

Barbara Kurdej-Szatan zapłonęła gniewem. Takie praktyki w komisjach wyborczych? "OSZUŚCI!"

Barbara Kurdej-Szatan, karta do głosowania
Barbara Kurdej-Sztan opublikowała zaskakujący post. Fot. instagram.com/kurdejszatan

Barbara Kurdej-Szatan, podobnie jak wiele innych gwiazd show-biznesu, w ostatnim czasie bardzo często porusza tematykę wyborów parlamentarnych 2023 oraz zachęca do głosowania. Jednak kadr, który tym razem zamieściła w mediach społecznościowych, zaniepokoił sporą część jej obserwujących. To, do czego doszło w jednej z komisji wyborczych, nigdy nie powinno się wydarzyć.

Barbara Kurdej-Szatan zachęca do pójścia na wybory

Barbara Kurdej-Szatan postanowiła wykorzystać swoją popularność w szczytnym celu. W ostatnim czasie na swoich mediach społecznościowych publikowała bardzo dużo materiałów propagujących pójście na wybory. Dziś po południu gwiazda spełniła swój obywatelski obowiązek i również udała się do lokalu wyborczego, by oddać głos. O swoich przeżyciach związanych z tym wydarzeniem opowiedziała w relacji na Instagramie:

Kochani, my już po! Spełniliśmy swój obywatelski obowiązek w Wodzisławie Śląskim dzisiaj. Panie były bardzo miłe, dziękujemy całej komisji za miłe przyjęcie.

Aktorce przy głosowaniu towarzyszyła m.in. Anna Mucha, która poparła słowa swojej koleżanki po fachu. Niestety to miłe wydarzenie zostało przysłonięte historią, którą Barbara Kurdej-Szatan chwilę później nagłośniła na swoim profilu.

Cisza wyborcza złamana. Policja poszukuje nieznanego sprawcy z Częstochowy

Barbara Kurdej-Szatan nagłośniła historię pewnego internauty

Wybory parlamentarne 2023 nie obyły się niestety bez przykrych incydentów. Złamanie ciszy wyborczej to tylko jeden z nich. Zupełnie inny przypadek, który miał miejsce w jednym z lokali wyborczych, postanowiła nagłośnić na swoich mediach społecznościowych Barbara Kurdej-Szatan.

Okazuje się, że jeden z użytkowników portalu X (dawniej Twitter) udostępnił post, w którym opowiedział swoją historię. Dostał on kartę do głosowania bez stempla komisji wyborczej. Mężczyzna miał swoje przypuszczenia, o których napisał w poście, który następnie podała dalej na Instagramie Barbara Kurdej-Szatan.

Siedzę, myślę i już wiem. Oszustwa wyborcze start. Dostałem kartę bez stempla. To ne przypadek. Karta była z pudełka pod stołem komisji. Dlaczego dostałem bez stempla? Bo zrezygnowałem z karty do referendum! Po interwencji dostałem ostemplowaną z pudełka na wierzchu. Oszuści!!! – grzmiał internauta.

Internauci zareagowali na post Barbaty Kurdej-Szatan

Przed oddaniem głosu, należy upewnić się, czy karta, która otrzymaliśmy, jest oznaczona dwiema pieczęciami. Jedna z nich pochodzi od obwodowej komisji wyborczej, natomiast kolejna od okręgowej komisji wyborczej. Mężczyzna, którego historię udostępniła Barbara Kurdej-Szatan, nie otrzymał jednej z nich. By uwiarygodnić to, co mu się przydarzyło, zamieścił zdjęcia. 

Post aktorki zaskoczył internautów. Znaczna większość z nich znalazła jednak usprawiedliwienie dla tej sytuacji:

  • Nie róbmy dramy… Mogła zostać przez przypadek karta ominięta… Mogła się zlepić z inną... Naprawdę są różne sytuacje… Siedzę w Komisji i widzę, jak to działa.
  • W komisji byłam kilka razy i niestety zdarzają się takie przypadki, bo na kilka tysięcy kart jest kilka osób w komisji, każdemu może zdarzyć się błąd przy stawianiu pieczątek. Dlatego dobrze, że ktoś zauważył i powiedział.
  • Jestem w komisji i karty są dokładnie liczone i jesteśmy z tego rozliczani nawet gdy karty zostają, nie ma mowy o lewych i bez pieczątki – czytamy w komentarzach. 
Tagi: wybory
Powiązane
Paweł Kozioł, Janusz Tracz
Kto to powiedział: wójt z "Rancza" czy Tracz z "Plebanii"? Hitowy quiz