Lifestyle.Lelum.pl Plotki i gwiazdy Zamiast pomóc, robili jej zdjęcia. Znana kobieta NIE ŻYJE, miała 34 lata
Fot. Getty Images Pro/Canva

Zamiast pomóc, robili jej zdjęcia. Znana kobieta NIE ŻYJE, miała 34 lata

10 grudnia 2024
Autor tekstu: Marcelina Gancarz

Kilka dni temu doszło do sytuacji, która niestety okazała się tragiczna w skutkach. W wyniku nieszczęśliwego wypadku zmarła popularna influencerka. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że mogłaby jeszcze żyć, gdyby ludzie znajdujący się w pobliżu jej pomogli. Nikt nie uwierzył, że ma kłopoty, zamiast tego robiono jej zdjęcia. Jej śmierć jest wielką stratą dla społeczności, którą reprezentowała. Niestety już nie można cofnąć tego, co wydarzyło się na początku grudnia.

Nie żyje popularna influencerka

Kilka dni temu podczas wydarzenia branżowego doszło do incydentu, który zakończył życie 34-letniej influencerki. Kobieta zajmowała się tworzeniem treści inspirowanych produkcjami Disneya. Założyła również grupę, której celem było zrzeszenie podobnych twórców.

W czwartek, 5 grudnia podczas wydarzenia odbywającego się w centrum Los Angeles, organizowanego przez BoxLunch doszło do fatalnego wypadku. Celebrytka źle się poczuła i poprosiła, aby odwieźć ją do szpitala. Niestety nikt na to nie zareagował. Ludzie natomiast wyciągnęli telefony i aparaty i zaczęli fotografować gwiazdę. Z każdą minutą stacja robiła się coraz gorsza i niestety zakończyła się śmiercią 34-latki. Niezwykle przykre jest to, że wszystko mogłoby zakończyć się zupełnie inaczej, gdyby choć jedna osoba posłuchała prośby gwiazdy Internetu. Wiadomo, co miało być przyczyną tragedii. Szczegóły poniżej.

Nie żyje aktor znany z popularnego serialu! Choroba zabrała nam artystę
Piłkarze reprezentacji Polski żegnają przyjaciela. Na pogrzebie tłumy. Ten obrazek chwyta za serce

Zmarła amerykańska gwiazda Internetu

Nie żyje Dominique Brown — influencerka, która publikowała treści inspirowane Disneyem. Założyła również grupę Black Girl Disney zrzeszającą czarnoskóre twórczynie zajmujące się podobnymi tematami.

Podczas branżowej imprezy kobieta zjadła produkt, w którym znajdowały się orzeszki ziemne. Brown była na nie uczulona. Już po chwili gwiazda zaczęła się źle czuć i powiadomiła o swoim stanie obsługę imprezy, ta jednak stwierdziła, że w tym, co spożyła gwiazda, nie było orzeszków.

Influencerka prosiła, aby zabrać ją do szpitala, niestety żadna z osób, które znajdowały się na imprezie, nie zrobiła nic, aby udzielić Dominique Brown pomocy. Zamiast tego ludzie robili jej zdjęcia. Po chwili było już za późno. Ten koszmarny incydent skomentowała inna twórczyni internetowa. Oświadczenie tej sprawie wydał również BoxLunch, gospodarz wydarzenia, na którym rozegrał się dramat.

Tej śmierci można było zapobiec

Osobom, które są uczulone na orzeszki ziemne, nawet śladowa ilość tego produktu może bardzo zaszkodzić. Występuje wtedy wysypka, obrzęk górnych dróg oddechowych, skurcz krtani, a w najcięższej postaci alergii dochodzi do zatrzymania krążenia i zgonu.

BoxLunch, który był organizatorem fatalnej w skutkach imprezy, zamieścił na łamach “Us Weekly” oświadczenie w sprawie śmierci Dominique Brown.

Jesteśmy zdruzgotani odejściem Dominique Brown, ukochanej członkini kolektywu BoxLunch, która doznała nagłego wypadku medycznego podczas imprezy organizowanej przez BoxLunch w czwartek w Los Angeles. Nasze serca kierują się do jej rodziny i przyjaciół, a my zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby wesprzeć ich i członków BoxLunch Collective oraz nasz zespół w tym bolesnym czasie — czytamy w komunikacie.

Sprawę skomentowała również osoba z otoczenia twórczyni internetowej, posługująca się na portalu X nazwą hideiagrannies. Odniosła się do tego, co stało się 5 grudnia.

Była najlepszą przyjaciółką mojej mamy przez 10 lat. Zapytała, czy w jedzeniu są orzeszki ziemne, ale wszyscy odpowiedzieli, że nie. Kiedy od razu poczuła się źle, poprosiła kogoś, żeby zawiózł ją do szpitala, wszyscy odmówili i najpierw robili jej zdjęcia. To bardzo smutne — jej wypowiedź cytuje Daily Mail.

Wszystko to brzmi jak nieśmieszny żart, jednak tragedia jest jak najbardziej prawdziwa. Gdyby ktoś zareagował właściwie Dominique Brown żyłaby do tej pory. Zamiast udzielić pomocy, ludzie w poszukiwaniu sensacji zaczęli robić zdjęcia. To przykry znak dzisiejszych czasów.

Cała wieś w żałobie. Wstrząsające doniesienia, o to poprosił Tym
Halina Kowalska ma już przygotowane miejsce na cmentarzu. Brakuje tylko daty śmierci
Obserwuj nas w
autor
Marcelina Gancarz

Redaktorka portalu Lelum.pl.  Studentka psychologii w Wyższej Szkole Biznesu – National Louis University. Interesuje się światem filmu, zarówno tego na dużym jak i małym ekranie. Miłośniczka kultury latynoamerykańskiej. W wolnych chwilach uczę się hiszpańskiego. 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@lelum.pl
plotki i gwiazdy programy quizy