Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Z ostatniej chwili: Nie żyje Stanisław Tym!
Marcelina Gancarz
Marcelina Gancarz 06.12.2024 10:14

Z ostatniej chwili: Nie żyje Stanisław Tym!

Zmarł Stanisław Tym
Fot. KAPiF

Tuż przed świętami pojawiły się smutne informacje o wielkiej stracie dla polskiej kultury. Zmarł legendarny aktor, satyryk i felietonista, którego kochały pokolenia. Wciąż trudno otrząsnąć się z szoku. Nie żyje Stanisław Tym, człowiek, którego uznawano za symbol PRL-u.
 

Nie żyje Stanisław Tym

W piątek, 6 grudnia pojawiła się smutna informacja o śmierci Stanisława Tyma. Aktor zmarł w wieku 87 lat. Te doniesienia potwierdził tygodnik “Polityka”, który we wzruszających słowach pożegnał legendarnego satyryka.

Z ogromnym żalem informujemy o śmierci Stanisława Tyma, wielkiej postaci polskiej kultury i mediów. Przez dekady meblował nam zbiorową wyobraźnię i kształtował poczucie humoru — czytamy na łamach pisma. 

Śmierć Stanisława Tyma pogrążyła w żałobie nie tylko wielbicieli kina. Artysta był mistrzem słowa i przez wiele lat publikował teksty, w których poruszał tematy związane z największymi narodowymi i społecznymi bolączkami. Robił to wszystko ze szczyptą charakterystycznego dla siebie, lekko ironicznego poczucia humoru. 

Świeczka
Nie żyje uwielbiana artystka. Polacy dobrze znali jej piosenki
nie żyje
Księżniczka nie żyje. Smutne wieści błyskawicznie obiegły całą Europę. Opłakuje ją troje dzieci

Odszedł wybitny aktor — Stanisław Tym

Stanisław Tym urodził się 17 lipca 1937 roku w Małkini Górnej. Swoją artystyczną karierę zaczynał występami kabaretowymi w warszawskim klubie “Stodoła”. W tym samym czasie zaczął tworzyć również teksty satyryczne dla innych wykonawców. Cała polska pokochała tego aktora, kiedy w 1970 roku zagrał w filmie Marka Piowskiego pod tytułem “Rejs”. 

Największy sukces Tyma jest związany z kultową trylogią. W historii polskiej kinematografii zapisały się takie produkcje jak “Miś”, “Rozmowy kontrolowane” i “Ryś”, w których aktor wcielił się w postać antybohatera narodowego, kombinatora i kanciarza — Ryszarda Ochódzkiego. Publiczność płakała ze śmiechu, kiedy gościnnie występował w skeczach kabaretowych. Najlepsze żarty na długo pozostaną w pamięci fanów. 

Stanisław Tym występ kabaretowy.jpg
Fot. AKPA

Tym zagrał w ponad 25 filmach, pojawił się również w wielu serialach telewizyjnych. W pewnym momencie zamienił jednak srebrny ekran na nieco mniejszy i zaczął prowadzić kanał na YouTube, gdzie można było posłuchać felietonów satyryka. 

Żałoba w polskim kinie. Nie żyje Stanisław Tym

6 grudnia nie będzie dla wszystkich dniem radości. Śmierć Stanisława Tyma pogrążyła Polaków w smutku. Jeszcze w marcu tego roku można było zobaczyć aktora na premierze spektaklu “Ciemny grylaż” stworzonego przez “Och-Teatr”, a już niedługo weźmiemy udział w ostatnim pożegnaniu artysty.

Tym premiera.jpg
Fot. AKPA

Fani nie mogą otrząsnąć się z szoku, przesyłają kondolencje i wspominają, jak barwną postacią był Stanisław Tym. 

  • Strasznie smutna wiadomość. Miałem to szczęście, że udało mi się 2 razy być na spotkaniu autorskim z Artystą. Jego opowieści z Powstania Warszawskiego nie zapomnę (dziecięcy punkt widzenia i 63 dni w piwnicy) Miś to moja ulubiona polska komedia.
  • Wielka strata dla polskiej kultury. Na zawsze w naszej pamięci,
  • Smutna informacja o śmierci wesołego, pogodnego człowieka. Uwielbiałam jego poczucie humoru.
  • Byle jaki, szary i ponury świat był piękniejszy, barwniejszy, zabawniejszy i wypełniony ludzkim ciepłem dzięki Panu,
  • Ponad 30 lat czytałam felietony. Brakowało mi ich ostatnio, bo jakoś mniej ich było i mniej...