Wielkie zmiany w „Mam talent”! Znamy skład jury kultowego talent show. Kogo zobaczycie w najnowszej edycji programu?
Program „Mam talent” od lat cieszy się dużą popularnością. Już wkrótce fani formatu będą mogli obejrzeć 15. edycję talent show. Zaszły w niej jednak kolosalne zmiany, które zaskoczą niejednego telewidza.
„Mam talent” od lat cieszy się dużą popularnością
Program „Mam talent” przez wiele sezonów przyzwyczaił swoich widzów do pewnego składu jury i prowadzących. Przez pierwszych dwanaście sezonów talent show był prowadzony przez duet w składzie Marcin Prokop i Szymon Hołownia.
Aż do ostatniej edycji w jury stale zasiadały Agnieszka Chylińska i Małgorzata Foremniak , którym towarzyszyli między innymi Kuba Wojewódzki, Robert Kozyra i Jan Kliment. Najdłużej tworzyły trio z Agustinem Egurrolą.
W ostatnim czasie w programie zaszły jednak wielkie zmiany.
W „Mam talent” zaszły ogromne zmiany
Polska wersja popularnego formatu „Mam talent” zadebiutowała na antenie TVN 15 lat temu. Już wkrótce widzowie będą mogli zobaczyć zmagania uczestników podczas 15 edycji popularnego show.
W najnowszej edycji programu „Mam talent” widzów powita zupełnie nowy duet prowadzących w składzie: Jan Pirowski i Agnieszka Woźniak-Starak.
Marcin Prokop , który był związany z programem od samego początku, nie zniknie jednak z „Mam talent”. Prezenter dołączy do Agnieszki Chylińskiej na miejscu dla jurorów, gdzie będzie im towarzyszyć Julia Wieniawa.
Julia Wieniawa podekscytowana udziałem w „Mam talent”
Julia Wieniawa pochwaliła się rozpoczęciem prac nad programem „Mam talent”. Aktorka po raz pierwszy zasiądzie w jury programu rozrywkowego. Jak gwiazda zademonstrowała na swoim instagramowym profilu, za kulisami telewizyjnego formatu towarzyszą jej wielkie emocje.
Julia Wieniawa nie stara się kryć swojego podekscytowania i chętnie chwali się kadrami za kulis, w tym swoim widowiskowym makijażem. Aktorka ujawniła także, że na scenę zabiera ze sobą swój szczęśliwy długopis.
Let's go! Zaczynamy pierwsze castingi do "Mam talent!". Trzymajcie kciuki za uczestników (i za mnie też, nie obrażę się). Looove – czytamy w opisie posta.
