Widzowie nie mogą przeżyć, co stało się z biednym Józkiem. W "Sanatorium miłości" doszło do patowej sytuacji
Fani programu “Sanatorium miłości” drżą o los biednego Józka. Mężczyzna udał się z Ewą na kolejną randkę. Warto jednak zaznaczyć, że kobieta już na początku show zadeklarowała, że nie szuka obecnie stałego partnera.
Czy to oznacza, że Józek nie powinien się o nią starać?
"Sanatorium miłości": Józek i Ewa na kolejnej randce
Fani z niecierpliwością wyczekują kolejnych odcinków “Sanatorium miłości”. Program jest nie tylko okazją do miłego spędzenia czasu i poznania nowych przyjaciół, ale również szansą na spotkanie swojej drugiej połówki. I właśnie na to najbardziej liczą telewidzowie.
Jedną z par, która ma na swoim koncie największą liczbę romantycznych randek, jest Józek i Ewa. Teraz seniorzy po raz kolejny mieli okazję spędzić razem trochę czasu i wybrali się na siłownię. Nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie wcześniejsze wyznanie Ewy i obawy fanów o serce Józka.
"Sanatorium miłości": Ewa nie chce angażować się w relację z Józkiem
Kuracjuszka nie zamierza ukrywać, że w tym momencie swojego życia nie poszukuje stałej relacji. Już na początku programu “Sanatorium miłości” wyznała, że obecnie buduje swoją przyszłość z przyjaciółką i nie myśli o żadnych mężczyznach. O swoim podejściu do spraw damsko-męskich poinformowała również samego Józka.
Ewa miała okazję udać się wraz z seniorem na romantyczną kolację w jednym z odcinków reality show. To właśnie tam wyjawiła, że nie jest pewna, czy chce, aby jej relacja z Józkiem szła w stronę związku.
-Sama nie wiem, czy ja z Józkiem będę tworzyć kiedyś jakiś związek. Nie chcę, żeby on się za bardzo zaangażował, bo z mojej strony może to nie być, a ja naprawdę go lubię. Ja po prostu nie chcę skrzywdzić tego człowieka - wyznała Ewa.
Fani drżą o losy Józka z "Sanatorium miłości"
Mimo poważnej rozmowy z Ewą, Józek cały czas spędza z nią mnóstwo czasu i wydawać by się mogło, że stara się przekonać do siebie zawziętą kuracjuszkę. Takie zachowanie nie podoba się jednak internautom, którzy uważają, że senior powinien zacząć spotykać się z kimś odpowiednim, kto będzie podchodził do niego poważnie.
- Troszkę szkoda, że Józef nie dał sobie szansy poznać innej pani, bo cały czas miał randki tylko z Ewą. Ale przyjaźń to też coś cennego, tak więc życzę im, jak najlepiej
-Przecież ta kobita układa sobie końcówkę życia z przyjaciółką, więc co robi w tym programie?
-Pan Józek przyszedł do programu z iskrą w oku, a z odcinka na odcinek na iskra ginie. Został zabukowany przez kobietę, która sama nie weźmie i drugiej też nie odda, polski tzw. pies ogrodnika. A starość układa sobie z przyjaciółką, to po co poszła do programu i konkretnemu mężczyźnie daje nadzieje? Zawraca w głowie: jeśli okazuje się, że miała tyle związków, a przychodzi do konkretów to nie zainteresowana - czytamy w komentarzach na profilu “Sanatorium miłości”.
Zobacz nagranie:
Zobacz komentarze: