Twórcy "M jak miłość" pokazali nową czołówkę serialu. Widzowie oburzeni
Widzowie mieli szansę obejrzeć oficjalną nową czołówkę serialu “M jak miłość”. Nie każdy jest zadowolony z efektu. Na produkcję spadła fala krytyki, zabrakło bowiem kilku ważnych postaci. Czy pojawią się w zbliżających się odcinkach?
"M jak miłość" powraca z nowym sezonem
Popularna produkcja emitowana na antenie TVP2 powraca po wakacyjnej przerwie “M jak miłość” to jeden z najdłużej nadawanych seriali w polskiej telewizji i doczekał się niemal dwóch tysięcy odcinków. Zadebiutował w 2000 roku, co oznacza, że już niedługo będzie świętował swoje ćwierćwiecze. Już niedługo widzowie po raz kolejny będą mogli zobaczyć losy znanych i lubianych bohaterów.
Zanim do tego jednak dojdzie, dziś i jutro na antenie TVP2 wyemitowane zostaną dwa ostatnie odcinki ubiegłego sezonu serialu. To wynik zażaleń ze strony widzów, którzy twierdzili, że tak długa przerwa w nadawaniu sprawi, że nie będą pamiętali tego, jak zakończyły się ostatnie odcinki. Przypomnijmy, że po raz ostatni premierowy epizod zobaczyliśmy w maju.
Wysyłają żonę Głowackiego na terapię o tym, co zrobiła przed kamerami. Aktor wydał oświadczenie Straciła rekord świata i złoty medal. Polka zalała się łzami. Nie ma odwrotuKontrowersje wokół nowej czołówki "M jak miłość"
Już jakiś czas temu w sieci pojawiła się informacja, że produkcja serialu “M jak miłość” przygotowuje widzom nową czołówkę. Na profilach w mediach społecznościowych pojawił się film z planu, na którym mogliśmy zobaczyć, którzy aktorzy pojawią się w jesiennym sezonie produkcji.
Na green screenie stawiamy naszych aktorów, mają oni układ z naszym reżyserem opracowany już wcześniej. Tak naprawdę to są krótkie ujęcia, które wstawiamy, montując to na bieżąco. Z nami siedzą też monterzy, przygotowujemy czołówkę. Czołówkę na nowy sezon zarówno dla “M jak miłość”, jak i “Barw szczęścia” - opowiadała asystentka reżysera Patrycja Słupska.
Nagrania zostały zakończone już dawno, a teraz widzowie mogli zapoznać się z efektami. Nie każdy jednak był zadowolony. Zabrakło ważnych postaci.
Widzowie są oburzeni nową czołówką serialu "M jak miłość"
Na profilu instagramowym serialu “M jak miłość” pojawiły się już efekty prac na planie, a czołówka oficjalnie ujrzała światło dzienne. W tle słychać znaną i lubianą piosenkę tytułową, a na ekranie pojawiają się kolejno aktorzy zaangażowani w produkcje. Nie wszystko jednak przypadło do gustu widzom. Niektórzy zauważyli brak istotnych postaci. Duże oburzenie wywołało usunięcie Izy, czyli postaci granej przez Adrianę Kalską.
- Szkoda że w czołówce nie ma Izy i dzieciaków, a zamiast nich pojawiają się np. ksiądz i jakaś kobieta obok Marcina i Kamy, która jeszcze nie pojawiła się w ani jednym odcinku a Iza w mjm występuje już bardzo długo.
- Czołówka coraz gorsza. Brak Izy i dzieci.
- Iza z dziećmi usunięta, to mniej scen będzie czy w ogóle już jej nie będzie?
- Mi jest bardzo przykro że pominęli w czołówce Jagódkę i Tadzika.
- Dlaczego znowu bez Marty Mostowiak?! To był serial o Mostowiakach!!!! A jest jakiś ksiądz z Grabiny i znajomi królika. Żenada.
Zgadzacie się z opiniami internautów?