Teresa Lipowska komentuje zwolnienie Cichopek. Śmiech, a później, trafne podsumowanie

Rewolucja w TVP sprawiął, że wiele gwiazd pożegnało się z posadami. W tym Katarzyna Cichopek

Jakiś czas temu w Telewizji Polskiej doszło do prawdziwej rewolucji . Wiele gwiazd, także tych, które cieszyły się dużą popularnością wśród fanów, musiało pożegnać się ze swoimi posadami. Ofiarą zmian padły nie tylko programy informacyjne i publicystyczne, ale także rozrywkowe. Największym echem w mediach rozeszło się zwolnienie wszystkich prowadzących program „Pytanie na śniadanie” .

Wówczas wiele osób zadawało sobie pytanie, czy zwolnienie ze śniadaniówki TVP oznacza także pożegnanie z innymi programami stacji, jak choćby serialem „M jak miłość”, jak miało to miejsce w przypadku Katarzyny Cichopek .

Katarzyna Cichopek pożegnała się z „Pytaniem na śniadanie”, ale nie z „M jak miłość”

Ku uldze fanów okazało się, że Katarzyna Cichopek nie musi żegnać się ze swoja rola w serialu „M jak miłość” . Aktorka pod prawie 25 lat wciela się w nim w rolę Kingi Zduńskiej, żony Piotra . Zgodnie z zapewnieniami twórców aktorka ma zapewnione miejsce w scenariuszu co najmniej do końca roku. Katarzyna Cichopek nie jest jednak jedyną osobą, która jest związana z „M jak miłość” od samego początku . Podobnie wygląda sytuacja z jej mężem, jego bratem bliźniakiem oraz sporą częścią ich rodziny, która nadal występuje w serialu. Wśród nich można wymienić między innymi ich babcię, Barbarę Mostowiak, w którą wciela się Teresa Lipowska .

Co aktorka sądzi o zwolnieniu serialowej żony swojego wnuka z programu „Pytanie na śniadanie”?

ZOBACZ TEŻ: Był gwiazdą „M jak miłość”. To dziś robi Steffen Möller

Teresa Lipowska komentuje zwolnienie Cichopek

Andrzej Sołtysik zdecydował się zapytać Teresę Lipowska o niedawne zwolnienie Katarzyny Cichopek z programu „Pytanie na śniadanie” . Aktorka nadal występuje jednak w serialu „M jak miłość”, co oznacza, że nie pożegnała się całkiem z Telewizją Polską.

Teresa Lipowska najpierw się zaśmiała, a później ujawniła, że raczej nie utrzymuje bliskich kontaktów ze swoimi kolegami i koleżankami z planu i nie interesuje się ich prywatnym życiem . Aktorka zapewniła jednak, że z Katarzyną Cichopek zawsze łączyły ją dobre stosunki i jest pewna, że poradzi sobie w życiu, nawet mimo zwolnienia .

Jej sprawa. [Poradzi sobie, przyp. red.] na pewno. (…) ja się swoimi kolegami i ich prywatnymi sprawami właściwie nie zajmuję. Oczywiście mam tak, że przychodzą do mnie (…) ze swoimi kłopotami, zmartwieniami, ale tak, żeby wiedzieć coś, mówić na temat kolegów… W porządku. (…) Myśmy się bardzo lubiły i byłyśmy zawsze bardzo sympatycznie nastawione do siebie, ale takich prywatnych spraw… ja zresztą bardzo rzadko to…