Sylwester w tym roku może odbyć się ostatecznie według tradycyjnej formy? Według doniesień portalu money.pl zaraz po Świętach Bożego Narodzenia Polska miałaby znaleźć się w „żółtej strefie”, co oznaczałoby, że ograniczenia, które obowiązują obecnie, zostałyby zniesione. Wówczas zaistniałaby szansa, że impreza sylwestrowa, na którą czeka wielu, z nas odbyłaby się z mniejszymi ograniczeniami. Jeśli taki scenariusz okazałby się prawdziwy, to wraz z wybiciem w kalendarzu dnia 28 grudnia przestałyby obowiązywać ograniczenia w przemieszczaniu się dla nastolatków, hotele i restauracje wznowiłyby swoją działalność, a „czerwona strefa” odeszłaby w zapomnienie. Dopuszczone zostałyby zgromadzenia do 25 osób, zatem moglibyśmy liczyć na spotkania w nieco większym gronie. Czy Sylwester odbędzie się według planów?