Od początku kryzysu migracyjnego Straż Graniczna dokonuje na granicy polsko-białoruskiej nielegalnych push backów. W lasach przygranicznych znajduje się coraz więcej trupów. Usnarz znowu stał się miejscem dramatu – aktywiści donieśli o przerażającym zajściu. Wszystko wydarzyło się zaledwie kilka godzin temu. O wszystkim doniosła na Facebooku Fundacja Ocalenie, która na bieżąco monitoruje to, co dzieje się na granicy z Białorusią. 17 października w Warszawie odbył się ogromny protest w sprawie działań rządu oraz służb mundurowych, które mają wywozić do lasu nawet maleńkie dzieci i przerzucać je na stronę Białoruską (więcej tutaj).