Dokładnie dziś mija szósta rocznica śmierci Anny Przybylskiej, która swoimi rolami na zawsze zapisała nie tylko w pamięci widzów, ale również świata sztuki. Jak się okazuje, aktorka przed śmiercią nie zdążyła zrealizować swojego największego marzenia, a jej ostatnie wiadomości, które wymieniała z Radosławem Piwowarskim, reżyser do dziś ma w swoim telefonie. Anna Przybylska, jedna z najbardziej uwielbianych polskich aktorek, odeszła 5 października 2014 roku, w wieku 35 lat, zaledwie dwa miesiące przed swoimi urodzinami. Tego dnia, równo sześć lat temu, cała Polska pogrążyła się w żałobie, lecz pamięć o artystce przetrwała do dziś, a reżyser Złotopolskich, w których Anna Przybylska grała jedną z głównych ról, do tej pory zachował ich ostatnie konwersacje, których treść wywołuje łzy.