Rzeszów: dwóch mężczyzn spadło z 11 piętra wieżowca Mateusz Borkowski z „Gogglebox” zrzucił 140 kg. Do sieci trafiło jego zdjęcie bez koszulki, przecieramy oczy ze zdumienia Właśnie oszukują wszystkich. Ważne ostrzeżenie dla klientów Biedronki przed przekrętem phishingowym Rafał Trzaskowski pokazał, jak mieszka. Wraz z żoną pochwalili się wnętrzem swojego domu, mają dla Polaków niespodziankę Rzeszów: przerwano prace nad budową wieżowca. 42-letni Tomasz H. i 29-letni Mateusz K. spadli z wysokości ok. 33 metrów. Zginęli bezpośrednio na miejscu tragedii na skutek poniesionych obrażeń.Jak informuje portal rzeszow.wyborcza.pl, mężczyźni, którzy ponieśli śmierć, pochodzili z okolic Rzeszowa. Odpowiadali za rozbiórkę rusztowania. Prawdopodobnie konstrukcja zachwiała się i spowodowała upadek robotników z wysokości. Prokuratura nie podaje oficjalnych przyczyn wypadku.– W sobotę na miejscu zdarzenia dokonano ponownych oględzin z udziałem biegłego z zakresu budownictwa, który ma wydać stosowną opinię na temat poczynionych tam ustaleń. Tego samego dnia przesłuchano, w charakterze świadka, kierownika budowy — poinformował Tomasz Kozak, prokurator rejonowy w Rzeszowie cytowany przez rzeszow.wyborcza.pl.Rzeszów: tragedia na placu budowy, nie żyje dwóch młodych mężczyzn. W piątek 3 lipca ok. godziny 8:00 rano doszło do dramatycznego wypadku. Przy budowie wieżowca przy ul. Bałtyckiej na osiedlu Wilkowyja z 11 piętra spadli pracownicy, którzy mieli zająć się rozmontowaniem rusztowania.
Rzeszów to miejsce, w którym można podjąć się nietypowej pracy. O tym ogłoszeniu jest już głośno w prawie całej Polsce! Na facebookowym profilu Spotted: Rynek Rzeszów pojawiło się pozornie normalne ogłoszenie. 6 godzin dziennie, umowa zlecenie, zawsze wolne weekendy, atrakcyjna stawka – brzmi jak praca marzeń dla wielu studentów. Wymagany jest jednak elegancki strój i odwaga do pracy w nietypowych warunkach…