W ostatnim czasie Biedronka nie ma zbyt dobrej passy. Najpierw potyczka reklamowa z Lidlem, która być może skończy się sądem. Polskę obiegło również nagranie przedstawiające mąkę zakupioną w dyskoncie z białkowym dodatkiem. Ale to, co pojawiło się na TikToku ostatnio przechodzi ludzkie pojęcie! Czy ludzie naprawdę robią takie rzeczy?
Kiedyś każdego ranka biegło się do piekarni po najświeższe bochenki i bułki. Dziś jednak coraz częściej pieczywo kupuje się w popularnych dyskontach ze względu na wygodę. Wszystkie zakupy można bowiem zrobić w jednym miejscu. W przypadku wypieków należy jednak uważać na pewną kwestię. Warto o tym pamiętać, ponieważ odpowiednie zachowanie może uchronić przed potencjalnymi problemami ze zdrowiem. Przecież nikt nie chce rozchorować się na zakupach, prawda?
Pandemia koronawirusa wywołała na całym świecie panikę i gorączkowe gromadzenie produktów z długim terminem ważności, co koniec końców może nas doprowadzić do wzrostu cen i wykupienia zgromadzonych zapasów. Za zwykły chleb prawdopodobnie już niedługo będziemy musieli zapłacić znacznie więcej.Chleb i wszystkie produkty przemysłu zbożowo-młynarskiego mają podrożeć jeszcze w tym tygodniu. Nowe ceny mogą zaskoczyć nas wszystkich. Do ministra rolnictwa zwrócono się z prośbą o uruchomienie rezerw. Sytuacja jest bardzo nieciekawa.
Matka najprawdopodobniej do końca życia nie zapomni tej wizyty w supermarkecie. Kobieta została zaatakowana przez jednego z pracowników. Zastanawiałaś się kiedyś jak przeżyć zakupy z dzieckiem? Pewna rodzicielka znalazła na to sposób. Tym razem jednak nie wszystko poszło zgodnie z planem. Oskarżono mnie o kradzież, bo dałam dziecku bułkę – napisała oburzona, podaje popularne.pl. Kobieta swoim wstrząsającym wyznaniem podzieliła się z portalem popularne.pl. Aż trudno uwierzyć, do jakich czynów zdolni są niektórzy pracownicy. Wszystko wskazuje na to, że niekiedy zdarza im się zapomnieć o ludzkich odruchach i zwyczajnej wyrozumiałości. Historia wywołała poruszenie internautów.