Agata Duda tuż po ogłoszeniu pierwszych wyników wyborów prezydenckich, swoimi słowami wzbudziła wiele kontrowersji, skierowała je bowiem do znanego dziennikarza z Gazety Wyborczej. Mężczyzna długo nie zwlekał z odpowiedzią i nie omieszkał skomentować sprawy. W całą prowokatorską wymianę zdań wtrącił się także Andrzej Duda.Agata Duda w trakcie przemówienia odniosła się do manipulacji w mediach oraz do tego, że jest oskarżana o bierność, w złości wykrzyczała również słowa skierowane do redaktora Pawła Wrońskiego. Nie doczeka się pan wywiadu ze mną– usłyszeli wszyscy wyborcy. Na reakcje nie musieliśmy długo czekać.