Paweł Adamowicz nie żyje! Całą Polską wstrząsnęła właśnie informacja, że prezydent Gdańska zmarł od ciosów zadanych mu przez napastnika. Do ataku doszło w czasie niedzielnego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Prezydent trafił w ciężkim stanie do szpitala. Chociaż Paweł Adamowicz przeżył operację, obrażenia okazały się zbyt ciężkie. Lekarze walczyli o życie prezydenta Gdańska podczas pięciogodzinnej operacji, w czasie której była konieczna ponowna reanimacja. Jednak podczas konferencji prasowej nie ukrywali, że stan pokrzywdzonego nadal jest bardzo zły i należy przygotować się na najgorsze. Paweł Adamowicz nie żyje, a jego żona niestety nie zdążyła dotrzeć do szpitala na czas, by pożegnać się z mężem.