Ofiara

obostrzenia
27.09.2020 12:43 Agnieszka trafiła do szpitala, ruszył proces w sprawie tragedii kobiety. „Myślałam, że mnie wykończą”

Agnieszka doznała naprawdę poważnych obrażeń prawie całego ciała. Polskę właśnie obiegły tragiczne informacje o jej przypadku. Kobieta przeżyła prawdziwy horror, którego z pewnością nie zapomni do końca życia. Mało kto sobie w ogóle wyobraża, że może dojść do podobnej sytuacji. To porażające. – Miałam w dwóch miejscach złamaną rękę, pękniętą kość czaszki, uszkodzoną soczewkę oka, sińce na całym ciele – cytuje jej słowa Fakt.pl. Została bestialsko zaatakowana we własnym domu.Agnieszka miała pękniętą czaszkę, złamaną rękę w dwóch miejscach i nie widziała na jedno oko. Dzielnie wytrzymywała ten ból, ponieważ wiedziała, że może jej grozić coś o wiele gorszego. Teraz wszystko wyszło na jaw.