Paznokcie są ozdobą i wizytówką dłoni. Przyjęło się, że podobnie jak oczy są one w stanie powiedzieć całą prawdę o człowieku. Masz nawyk obgryzania? To nie kwestia przypadku. Okazuje się, że za to przyzwyczajenie odpowiada pewna cecha osobowości. Zastanawiasz się, dlaczego niektórzy z nas obgryzają paznokcie i skórki? Wyniki badań nie pozostawiają żadnych wątpliwości! Do tej pory uważałaś, że obgryzanie paznokci związane jest z nadmiarem stresu lub nerwowości? Spróbowałaś już wszystkiego, ale w dalszym ciągu nie potrafisz uporać się z uporczywym i mimowolnym gryzieniem i skubaniem pazurków? Przyczyny należy szukać w… swojej osobowości. Najnowsze wyniki badań jednoznacznie wskazują, że za nawyk ten odpowiedzialna jest jedna konkretna cecha charakteru.
Paznokcie latami obgryzane przez pewnego mężczyznę, omal nie doprowadziły do jego śmierci! Na szczęście, w samą porę trafił do szpitala. Kilka dodatkowych godzin, a ten dzień skończyłby się dla niego tragicznie. Obgryzanie paznokci to okropny nawyk. Wielu z nas w taki właśnie sposób radzi sobie ze stresem, lękami czy nerwowymi sytuacjami. Według psychologów obgryzione paznokcie to objaw poważnych problemów, którego nie można lekceważyć, tym bardziej że może doprowadzić do sporych komplikacji zdrowotych. Przekonał się o tym pewien mężczyzna, który przez ten nieładny odruch omal nie stracił życia.
Paznokcie, które pewien mężczyzna obgryzał latami, o mały włos nie przyczyniły się do jego śmierci. 57-latek przez swój nawyk zmuszony był odbyć długie i skomplikowanie leczenie. Dramatyczna sytuacja, do której doprowadziło obrzydliwe przyzwyczajenie, sprawiły, że teraz przestrzega innych. Nałogowe obgryzanie paznokci może mieć tragiczne skutki nie tylko dla naszego wyglądu, ale też zdrowia. Mężczyzna, który swoją historią postanowił podzielić się ze światem jest tego najlepszym przykładem. Nałóg, z którym bezskutecznie walczył przez długie lata, spowodował, że na łożu szpitalnym walczył o życie. Jego przypadek dla wielu z nas może być ostrzeżeniem.