Uciekli za miasto, by wziąć cichy ślub i świętować swoją miłość w gronie najbliższych osób. Niestety, zaledwie cztery dni po wyjątkowej ceremonii doszło do niewyobrażalnej tragedii. Nowożeńcy zginęli podczas miesiąca miodowego. Chcieli tylko zaszaleć. Nowożeńcy, którzy wybrali się na miesiąc miodowy, zginęli zaledwie cztery dni po ślubie. Niewyobrażalna tragedia, jaka miała miejsce w poniedziałek 5 października, poruszyła ludzi na całym świecie. Rodzina i przyjaciele pary młodej pogrążyli się w smutku. Niestety, o katastrofie zaważyło 10 minut. Zakochani chcieli zrobić tylko jedną rzecz.