Grzegorz Krychowiak i Wojciech Szczęsny podeszli na pełnym luzie do jednego z wywiadów, którego udzielali przy okazji wczorajszych uroczystości, podczas których pożegnali się z grą w reprezentacji. Nikt chyba nie spodziewał się tego, jak będą się zachowywali podczas rozmowy. Można powiedzieć, że wprawili widzów w lekkie osłupienie, dziennikarka przeprowadzająca wywiad również wydawała się nieco zagubiona.
Z pewnością nikt nie spodziewał się takich scen w nowej odsłonie śniadaniówki według Polsatu. Program dopiero co wszedł na antenę, a już budzi ogromne kontrowersje i emocje. Teraz na wizji doszło do szarpaniny. Prowadząca próbowała interweniować, ale było już za późno, żeby mogła cokolwiek zrobić.
Trwa drugi odcinek „Tańca z Gwiazdami”. Emocje sięgają zenitu, trwa rywalizacja na najwyższym możliwym poziomie. Program nadawany jest na żywo, dlatego nie obędzie się bez pewnych wpadek, na przykład słownych. Tak zdarzyło się również teraz.
Podczas ostatniego wydania Wiadomości TVP doszło do naprawdę kuriozalnej i niecodziennej sytuacji, która na długo zapadnie w pamięci nie tylko telewidzom, ale przede wszystkim dziennikarzowi. Telewizja Polska wysłała do USA swoich wysłanników: Michała Adamczyka i Marcina Tulickiego. Podczas transmisji na żywo zdarzyło się coś nieoczekiwanego. Drugi z wymienionych w leadzie dziennikarzy TVP w pewnym momencie zachowywał się tak, jakby stracił łączność ze swoim redakcyjnym kolegą. Powody tej sytuacji mogły być dwa: wspomniana utrata łączności, lub… zguba słuchawki. Pojawiła się teza potwierdzająca drugą z wersji.