Adrianna Biedrzyńska została porwana. W październiku 2006 roku pod pretekstem udziału w jury konkursu recytatorskiego, została zwabiona w okolice Częstochowy, gdzie jej oprawca przetrzymywał ją później przez parę godzin w domku letniskowym, chcąc spędzić z nią swoje 50. urodziny. Teraz ten sam mężczyzna prześladuje jej córkę. Po skandalu finansowym, którego była jedną z uczestniczek, Biedrzyńska postanowiła zwrócić się ze sprawą do dziennikarzy, ale ci jej nie uwierzyli.– Ludzie myśleli, że sama to zrobiłam, żeby zwrócić na siebie uwagę – wspomniała.