Syn gwiazdy miał zaledwie 21 lat, jednak już od dawna walczył z nałogiem, aż w końcu przegrał. Piosenkarka o jego śmierci poinformowała poprzez media społecznościowe. Syn znanej piosenkarki nie żyje. Melissa Etheridge, swoim bólem postanowiła podzielić się z fanami w mediach społecznościowych. Amerykańska piosenkarka napisała, że chłopak zmarł po przedawkowaniu silnych leków przeciwbólowych. Nie było to jednak samobójstwo. Jak informuje gwiazda, jej syn już od dawna walczył z nałogiem. Była jeszcze taki młody.