Mateusz Borek jest jednym ze współprowadzących Kanału Sportowego. Podczas nagrań do jednego z odcinków był on zmuszony nagle przerwać wywiad. Okazało się, że zadzwonił do niego Andrzej Grajewski, który przekazał mu fatalne wieści. To właśnie w ten sposób dziennikarz dowiedział się o śmierci legendarnego Polaka.
Podczas programów na żywo bardzo łatwo o różnego rodzaju wpadki i pomyłki ze strony prowadzących. Dotyczy to również komentatorów sportowych, którzy muszą bardzo szybko reagować na to, co dzieje się na boisku. Te wpadki przeszły do historii!
Ogłoszenie udziału Kamila Łaszczyka we freakowej organizacja Fame MMA wywołało niemałe poruszenie w środowisku sportowym. Wytworzyły się dwa obozy, tych, którzy stanowczo bronią przyjęcia propozycji przez „Szczurka” od Fame MMA i tych, co próbują przekonać przeciwników do nieumyślności tej decyzji. W drużynie pięściarza znajduje się jego aktualny promotor, będący jednocześnie jednym z najbardziej rozchwytywanych dziennikarzy sportowych w Polsce, Mateusz Borek. Współzałożyciel Kanału Sportowego odniósł się w niedawnej wypowiedzi do swoich krytyków, próbując merytorycznie wytłumaczyć im, dlaczego udział Łaszczyka w Fame MMA będzie w zasadzie dla niego korzystny.
Pojedyncze udziały zawodowych zawodników MMA są już codziennością w erze występowania federacji freak fightowych. Prawdziwi sportowcy mają okazję przećwiczyć swoje umiejętności na dużo słabszych rywalach, a przy okazji zarobią więcej, niż w profesjonalnych organizacjach. Norman Parke, Marcin Wrzosek, Borys Mańkowski to część najbardziej rozchwytywanych nazwisk, które pojawiły się do tej pory na galach Fame MMA. Do tego zestawienia niebawem zawita czołowy polski pięściarz Kamil Łaszczyk. Udział boksera w nadchodzącym wydarzeniu wzbudza gorące komentarze.
Smutna wiadomość obiegła media tuż przed 1 listopada. W przeddzień Wszystkich Świętych dziennikarze i całe środowisko żegnają zmarłego Piotra Wernera. Mateusz Borek opublikował poruszające słowa. Piotr Werner miał 73 lata. Był uznanym sędzią piłkarskim i promotorem bokserskim, to on organizował pierwsze zawodowe gale w Polsce. Współpracownicy i sportowcy, wszyscy, którzy przez dekady pobierali od niego nauki pogrążyli się w smutku. Dziennikarz Mateusz Borek opublikował wzruszające pożegnanie.
Podczas zakończonego ponad godzinę temu meczu pomiędzy Anglią a Niemcami, komentujący Mateusz Borek popełnił małą wpadkę. Zapowiedział, że obecny na trybunach Wembley David Beckham wkrótce zostanie dziadkiem za sprawą jego najstarszego syna Brooklyna. Okazuje się, że to nieprawda. Mateusz Borek komentuje spotkania w ramach UEFA Euro 2020. Niedawno zakończony przyniósł kibicom wielkie emocje nie tylko ze względu na przebieg meczu, ale też zapewniony komentarz.
Tomasz Hajto kiedyś był piłkarzem reprezentacji polski, a obecnie pełni funkcję komentatora sportowego. Ostatnio podczas programu Hajto bardzo dziwnie się zachował i bez słowa wyszedł ze studia. Co było powodem tego zachowania? Podejrzeń jest wiele, jednak Tomasz do tej pory nie skomentował zaistniałej sytuacji. Podczas programu Cafe Futbol, Tomasz Hajto już w pierwszej części programu opuścił studio. Wiele widzów było zszokowanych jego zachowaniem i przez to zdarzenie zostało bardzo złośliwie przez nich komentowane. Niektórzy zaczęli sugerować, że komentator może po prostu był niedysponowany, jednak do tej pory nie odparł w żaden sposób zarzutów internautów.