Marcjanna Lelek przez lata wcielała się w rolę Natalki, adoptowanej córki Hani i Marka Mostowiaków. Na planie „M jak miłość” dojrzała i zdobyła doświadczenie niezbędne do podjęcia dalszej kariery. Wiemy, jak potoczyły się losy aktorki, która wkrótce skończy 27 lat. Kiedy otrzymała rolę w „M jak Miłość” miała 8 lat. Marianna Lelek właściwie wychowała się na planie. Poznaliśmy ją, jako nieufną i cichą wychowankę ośrodka adopcyjnego, która zdobyła serca Mostowiaków. Przez setki odcinków stopniowo dorastała i piękniała, ale też zmagała się z problemami, z jakimi wówczas zmagały się wszystkie nastolatki w Polsce. To dzięki postaci Natalki widzowie mogli wejść w świat niebezpieczeństw w sieci, kiedy bohaterka nawiązała internetową znajomość z „rówieśnikiem”, który okazał się dorosłym mężczyzną. Obserwowaliśmy także pierwsze miłości i zawody, a wcielająca się w tę rolę Marcjanna Lelek dorastała wraz z ze swoją serialową kreacją. Aktorstwo płynęło niejako we krwi gwiazdy, pasją do tego fachu zaraziła się od ojca. Jeszcze przed pojawieniem się „M jak miłość”, Marcjanna Lelek uczestniczyła w castingach, grała w kółkach teatralnych i podążała za swoim dziecięcym marzeniem.
Marcjanna Lelek, która niedawno zaskoczyła swoich fanów uroczym zdjęciem na Instagramie, szerszej publiczności znana jest z serialu M jak miłość. Ostatnio życie aktorki jednak nieco się zmieniło. Urocze zdjęcie z niemowlęciem, jakie opublikowała na Instagramie Marcjanna Lelek, wywołało niemałe zamieszanie w sieci. Niektórzy zaczęli nawet podejrzewać, że serialowa Natalka została mamą.
M jak miłość na ekranach polskich telewizorów istnieje już od 20 lat. Niestety, jak się okazuje, fani serialu będą musieli pożegnać się z uwielbianą aktorką, która pojawiła się w hitowej produkcji TVP. Gwiazda zdradziła, co stoi za podjętą decyzją. W jej życiu pojawiły się ogromne zmiany.Media przekazały bardzo smutną wiadomość dla fanów M jak miłość. Niestety, widzowie będą musieli pożegnać się z jedną z najbardziej kultowych postaci. Aktorka, która od lat występowała w serialu, już podjęła ostateczną decyzję.