Taki scenariusz jest z pewnością ogromną sensacją! Mamed Chalidow w sobotni wieczór odniósł swoją pierwszą porażkę na gali KSW 42. Tomasz Narkun w perfekcyjny sposób pokonał wieloletniego mistrza. Nie pomogło olbrzymie doświadczenie oraz wielkie umiejętności. Komentatorzy podkreślają. „Umarł król, niech żyje król!”. Ekspertów najbardziej zadziwiły jednak słowa Khalidova po walce.