We wczorajszym odcinku “Tańca z Gwiazdami” zabrakło Ewy Kasprzyk. Na jej miejscu za stołem jurorskim zasiadła Małgorzata Socha. Aktorka postawiła na spektakularną stylizację, czym przyciągała wzrok wszystkich. Z pewnym przystojniakiem pożerali się wzrokiem. Ależ oni na siebie patrzyli!
Serial „Na Wspólnej” emitowany jest w TVN od 2003 roku. Prawie od samego początku, bo od 2007 roku, grała w nim Małgorzata Socha. Wcielała się w postać Zuzanny Hoffer. To dzięki tej roli zyskała sławę, jednak po 16 latach postanowiła odejść z produkcji.Socha postanowiła zrezygnować z gry w serialu. Co stanie się z jej postacią? Wiadomo już, że jej zniknięcie przyczyni się do narodzenia się całkiem nowej bohaterki, która zbliży się do męża Zuzy.
Małgorzata Socha to jedna z największych polskich gwiazd. Aktorka jest lubiana przez widzów i doceniana przez krytyków. Przez 20 lat kariery, aktorka wypracowała sobie mocną pozycję i dzięki temu nie musi się martwić o propozycje zawodowe. Piękna aktorka od wielu lat ma bardzo spójny wizerunek w mediach. Przyjrzeliśmy się bliżej jej stylizacjom. Czy faktycznie zasługuje na miano ikony stylu, jak lubią nazywać ją media? Pojęcie bycia dobrze ubranym jest bardzo trudne do zdefiniowania. Każdy z nas ma swój gust i swoje preferencje dotyczące każdego aspektu naszego życia, wyjątkiem nie są ubrania. Małgorzata Socha, jednak przez większość jest uznawana za świetnie ubraną. O jej wizerunek dba fantastyczna Alicja Werniewicz, która ubiera również Agnieszkę Cegielską. Można byłoby powiedzieć, że wysoka i szczupła blondynka, to wdzięczny klient, którego łatwo ubrać. Jednak wystarczy rozejrzeć się po polskich ściankach i już wiadomo, że to nie do końca prawda 😉
