Magda Umer i Krystyna Janda zostały wycięte z tworzonej przez TVP biografii Agnieszki Osieckiej. Obie artystki, choć były niezwykle ważne dla autorki piosenek, nie znalazły się ani na moment w serialu. Magda Umer nie przebierała w słowach, krytykując stację. Również Janda dodała swoje trzy grosze. Serial „Osiecka” wyprodukowany przez TVP budzi wciąż wiele kontrowersji. Na początku dotyczyły one przede wszystkim problemów z realiami historycznymi i używanie m.in. złych map podczas lekcji głównej bohaterki w czasach dziecięcych czy widocznych okien pcv. Im bliżej współczesności, tym jednak pojawiało się coraz więcej wątpliwości. Swojej serialowej wersji nie polubiła Maryla Rodowicz. Jak się okazało, nie ona jednak przeżywała największy zawód.Jak się okazało, dwie wybitne artystki, które od lat znajdowały się w otoczeniu Osieckiej, w ogóle nie pojawiły się w produkcji TVP. Magda Umer i Krystyna Janda zostały uznane za nieistotne w budowaniu biografii Agnieszki Osieckiej.
14 grudnia rano do mediów przekazano smutną wiadomość o nagłej śmierci uwielbianego polskiego aktora Piotra Machalicy. Jednak nie dla wszystkich jego odejście było zaskoczeniem. Jedna z przyjaciółek artysty, Magdalena Umer, zdradziła, że gwiazdor od dawna chorował, a przez ostatni tydzień przebywał w dwóch warszawskich szpitalach. Z tego artykułu dowiesz się: Czy Magdalena Umer spodziewała się śmierci Piotra Machalicy Od jak dawna aktor walczył o życie Dlaczego przez ostatnie miesiące życia był nad wyraz szczęśliwym Magda Umer i Piotr Machalica byli przyjaciółmi od wielu lat. Kiedy jedno przeżywało trudne chwile, drugie było wsparciem. Artystka wspominała zmarłego w programie TVN24 Fakty po Faktach.