Policja poszukuje zaginionej 51-latki. Lucyna Waligórska wyszła z domu przed Wigilią. Nie wróciła. Zmartwiona rodzina zawiadomiła służby. Najnowsze doniesienia w sprawie nie są zbyt optymistyczne. Wydano apel. W środę po świętach, po pięciu dniach od zaginięcia, funkcjonariusze natrafili na niepokojący trop na Jeziorze Wolsztyńskim. Wciąż jednak nie podano oficjalnej informacji. Nadal rozpowszechniany jest dokładny rysopis poszukiwanej, która około północy 23 grudnia wyszła ze swojego domu w Chorzeminie.