Rodzina poinformowała o śmierci wybitnego muzyka i kompozytora jazzowego Lenniego Niehausa. Mężczyzna, który m.in. pracował przy filmach Clinta Eastwooda, odszedł w wieku 90 lat. Niehaus zmarł 28 maja w czwartek, w domu swojej córki w Redlands w Kalifornii. Nie podano jednak przyczyny śmierci. Fani są zdruzgotani.Mimo że kompozytor odszedł kilka dni temu, jego rodzina poinformowała o swojej stracie dopiero dziś. Mężczyzna zasłynął, jako współpracownik samego Eeastwooda.