To pierwsza taka sytuacja na świecie. Na Florydzie młoda kobieta zaszczepiła się przeciwko koronawirusowi. Była wtedy w 36. tygodniu ciąży. Po urodzeniu noworodka okazało się, że dziecko ma przeciwciała COVID-19. W styczniu urodziła się córeczka Amerykanki, która pracuje w służbie zdrowia na Florydzie. Jej dziecko urodziło się przed przyjęciem przez kobietę drugiej dawki szczepionki na COVID-19. Okazało się, że noworodek miał w organizmie przeciwciała koronawirusa.
Niedawno pisaliśmy o skandalicznym zachowaniu staruszki, przez którą wyproszona z autobusu została matka z dzieckiem. Teraz okazuje się, że nie tylko ona miała do czynienia z nieprzyjemną starszą osobą. Wychodzi na to, że starsze osoby przez życzliwość młodych poczuły się na tyle dobrze, że przestały doceniać szacunek, z jakim inni się do nich odnoszą. Ciągle słyszy się o tym, jaka dzisiejsza młodzież jest niekulturalna, a okazuje się, że osoby w leciwym wieku zapomniały co to jest zwykła życzliwość.