Pewien Kielczanin dokonał w ostatnim czasie podstawowych zakupów, których łączna kwota nawet nie przekraczała 10 złotych. Gdy za nie płacił, pewnie nawet nie spodziewał się, jak duże konsekwencje może za nie ponieść. Karta, której do tego użył, nie należała bowiem do niego. Mężczyzna już został zatrzymany przez policje. Postawiono mu naprawdę poważne zarzuty.