Jan Peszek nigdy nie gryzł się w język i choć publicznie wypowiadał się rzadko, to zwykle dosadnie. W nowej książce, którą wydał wraz z córką, brutalnie podsumował polskie wokalistki. Odpowiedziała mu Paulina Młynarska. Wspomniana wyżej książka nosi wymowny tytuł „Nak**wiam zen” i jest zbiorem rozmów ojca z córką, która pyta go o nurtujące ją kwestie. Peszek, chwaląc podejście swojej pociechy do twórczości, mocno, wręcz obraźliwie skrytykował inne piosenkarki.