Gienek Loska zmarł 9 września. Muzyk, który nawet kiedy osiągnął sławę, nie przestawał grać na ulicy, latami poruszał serca przechodniów. Teraz to oni chcieli dać mu coś od siebie i uczcić jego pamięć. Niestety, znicze i kwiaty, które miały być hołdem dla zmarłego artysty, zniknęły z pamiątkowego miejsca. Wszystko trafiło do worka na śmierci. Na ten widok trudno nie płakać.10 września świat obiegła tragiczna wiadomość. Zespół słynnego muzyka poinformował o śmierci swojego lidera. Gienek Loska zmarł w wieku 45 lat. W czwartek 8 października fani artysty, który dał poznać się polskiej publiczności w programie X-Factor, wygrywając finał jego pierwszej edycji, postanowili oddać mu hołd. Niestety, znicze, kwiaty, a nawet pamiątkowe zdjęcie, zniknęły.
Gienek Loska dwa lata temu doznał poważnego udaru. Pomoc medyczną otrzymał zbyt późno, przez długi czas fani martwili się o jego zdrowie. Zapadł w śpiączkę, z której długo nie mógł się wybudzić. Gdy do mediów trafiła informacja, że artysta nie żyje, zasmuceni byli wszyscy. Media podały, gdzie artysta spędził ostatnie chwile.Gienek Loska zmarł 9 września. Ta informacja wstrząsnęła fanami i całą branżą muzyczną, która na zawsze straciła wyjątkowego artystę. Do mediów trafiła informacja, gdzie muzyk spędził swoje ostatnie chwile w otoczeniu najbliższych mu ludzi. Łzy same cisną się do oczu.
Gienek Loska od maja 2018 roku po wylewie krwi do mózgu przebywał w śpiączce. Trafił do szpitala na Białorusi, gdzie wówczas odwiedzał swoją matkę. Gienek Loska nie żyje. Informację przekazaną przez białoruskie media, w rozmowie z Interią potwierdził przyjaciel rodziny. Muzyk zmarł 9 września w godzinach wieczornych – czytamy na muzyka.interia.pl. Miał 45 lat.
5 maja 2018 roku Gienek Loska podczas odwiedzin swojej matki mieszkającej na Białorusi, dostał rozległego wylewu krwi do mózgu. Po wypadku natychmiast go zoperowano, w jednym ze szpitali w Baranowicach. Fani proszą o wsparcie, aby pomóc mu jak najszybciej wrócić do zdrowia. Gienek Loska wciąż walczy o życie po tym, jak 5 maja 2018 roku dostał wylewu krwi do mózgu. Uwielbiany przez widzów uczestnik programu X-Factor obecnie przebywa w Białoozie, gdzie mieszka jego matka. Jego stan zdrowia jest naprawdę poważny, fani apelują z prośbą o pomoc i wsparcie artysty.
X-Factor to jeden z najpopularniejszych programów telewizyjnych, podczas którego mieliśmy okazję oglądać Gienka Loskę. Uczestnik pierwszej edycji zachwycił widzów swoim talentem. Niestety, jego stan zdrowia się nie polepsza. Gienek Loska od 2018 roku zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi, po tym jak dostał wylewu krwi do mózgu. W maju 2018 roku artysta wybrał się w odwiedziny do swojej matki, która obecnie mieszka na Białorusi. Niestety dzień przed powrotem do Polski artysta dostał wylewu krwi do mózgu.
X Factor wylansował takie gwiazdy jak Ewelina Lisowska czy Grzegorz Hyży. Co dzieje się ze zwycięzcą pierwszej edycji programu, Gienkiem Loską? My już wiemy. 43-letni Gienek pochodzi z Białorusi. W 2011 roku wygrał pierwszą edycję programu X Factor. Jego mentorem był wówczas Czesław Mozil. Wcześniej próbował swoich sił w Szansie na sukces oraz Mam talent. Prawdziwa sława miała jednak dopiero nadejść. Choć niekoniecznie przypadła ona mężczyźnie do gustu.