List, który zostawił nastolatek, najprawdopodobniej ma związek z tego śmiercią. Być może było to pożegnanie. 13-latek ze Skierniewic zginął od bliskiego postrzału w głowę. Ciało znaleziono 21 lutego. Policja zdołała ustalić, że broń należała do ojca chłopca. List, którego treści nie ujawniono, mógł zawierać motywy takiej decyzji chłopca. Rodzina i szkoła 13-latka są w szoku, nic nie wskazywało na to, że chłopiec boryka się poważnymi problemami, które mogły sprowokować go do takiego czynu.