Nad byłym mężem Dody wiszą czarne chmury. Emil S. usłyszał ponad 90 zarzutów w sprawach dot. przywłaszczenia mienia. Sąd właśnie zdecydował o przedłużeniu tymczasowego pobytu mężczyzny w więźniu. O ile Emilowi S. uda się wybronić z postawionych mu zarzutów, najwcześniej będzie mógł wyjść na wolność dopiero we wrześniu. Nowych informacji udzielił mediom rzecznik prasowy Prokuratury Rejonowej.
Doda i jej świeżo upieczony mąż, nie mają lekko. W listopadzie 2017 roku Emil S. został zatrzymany przez policję i doprowadzony do prokuratury za próbę grożenia, Emilowi H., byłemu narzeczonemu swojej obecnej żony, Doroty R. (mamy nadzieje, że jeszcze z nami jesteście 😉 ). Teraz w sprawie pojawiły się nowe zarzuty! Dorota S. w listopadzie 2017 roku została skuta kajdankami i doprowadzona do warszawskiej prokuratury. Wtedy jej wizerunek publiczny został naprawdę mocno nadszarpnięty. Sprawa dotyczyła podjęcia przez Dorotę i jej obecnego męża próby uciszenia byłego partnera piosenkarki – Emila H. Sprawa jednak szybko ucichła, a na temat zatrzymania powstało mnóstwo plotek. Ostatnio pisaliśmy o tym, że prokuratura ma nowe dowody na piosenkarkę, teraz okazuje się, że nowe zarzuty usłyszał jej mąż!