Cóż…takiego obrotu sprawy nikt się nie spodziewał. Jarosław Kret i Beata Tadla mieli być taneczną parą najnowszej edycji. Niestety, delikatnie mówiąc wyszło… niezręcznie. Mimo, że można odnieść wrażenie, że Kret czuje się z całą sytuacją jak „ryba w wodzie”, Tadla jest mocno przybita. Na szczęście otrzymała duże wsparcie ze strony fanów Tańca z Gwiazdami i ludzi z pracy. Postanowiła przerwać milczenie… Beata Tadla mimo zawirowań w życiu prywatnym może uznać pierwszy odcinek Tańca z Gwiazdami za udany. Otrzymała bardzo wysokie noty i mnóstwo smsów od fanów programu. ZOBACZ TEŻ: Ups! Żona Sławomira POKAZAŁA KROCZE! [FOTO]
Cóż…takiego obrotu sprawy nikt się nie spodziewał. Jarosław Kret i Beata Tadla mieli być taneczną parą najnowszej edycji. Producenci programu przewrotnie, jako pary dla gwiazd również dali małżeństwo- Lenę Kliment i Jana Klimenta. Miała być fajna rywalizacja między para, a wyszło mocno niezręcznie. W świetle najnowszych doniesień nie tylko Beata Tadla może być poszkodowana, ale również Jan. Jarosław Kret walczy o miano najgorszego faceta w Polsce. Nie dość, że jego związkowa przeszłość jest mocno dyskusyjna, to na dodatek teraz postanowił zrobić kolejny brzydki numer. Beata Tadla naprawdę będzie musiała uzbroić się w anielską cierpliwość. ZOBACZ TEŻ: Skandal! „Hipnoza” TVN jest ustawiona?! „Uczestnicy programu to statyści”