Jak można zaobserwować na Instagramie Beaty Tadli, w jej życiu nadszedł czas na wiosenne porządki. Dziennikarka dodała dość mocny w przekazie filmik, który ukazuje kreta i rozkopane przez niego podwórko. O co dokładnie chodzi? Opublikowany przez Tadlę filmik jest aluzją do jej związku z Jarosławem Kretem. Dziennikarze spędzili ze sobą 5 lat, tworząc jedną z najgorętszych par show-biznesu. Do dziś nikt nie wie, kto tak naprawdę zakończył związek, ponieważ Beata Tadla uważa, że dowiedziała się o tym z mediów. Prezenterka podchodzi jednak do całej sytuacji z ogromnym dystansem, o czym świadczy dodany przez nią zabawny filmik.
Cóż…takiego obrotu sprawy nikt się nie spodziewał. Jarosław Kret i Beata Tadla mieli być taneczną parą najnowszej edycji. Niestety, delikatnie mówiąc wyszło… niezręcznie. Mimo, że można odnieść wrażenie, że Kret czuje się z całą sytuacją jak „ryba w wodzie”, Tadla jest mocno przybita. Na szczęście otrzymała duże wsparcie ze strony fanów Tańca z Gwiazdami i ludzi z pracy. Postanowiła przerwać milczenie… Beata Tadla mimo zawirowań w życiu prywatnym może uznać pierwszy odcinek Tańca z Gwiazdami za udany. Otrzymała bardzo wysokie noty i mnóstwo smsów od fanów programu. ZOBACZ TEŻ: Ups! Żona Sławomira POKAZAŁA KROCZE! [FOTO]