W Woli Baranowskiej (na terenie gminy Baranów Sandomierski w województwie podkarpackim) trwa protest rolników, organizowany przez Agrounię. Manifestanci domagają się między innymi obniżenia cen produkowanych w Polsce nawozów.
Trwają protesty rolników w obronie polskich gospodarstw. Dziś odbywała się blokada Drogi Krajowej nr 12. Dziennikarka Telewizji Polskiej postanowiła przeprowadzić krótki wywiad z Michałem Kołodziejczakiem, liderem AgroUnii. Jego odpowiedzi robią wrażenie, ale nie takie, na jakie liczyło TVP. Od dwóch dni trwa protest AgroUnii w Łódzkiem. Zebrali się tam rolnicy pod wodzą Michała Kołodziejczaka. Celem blokady jest nagłośnienie problemów polskich gospodarstw i wsi, które według organizatorów są ukrywane i przekłamywane przez rządowe media. Na miejscu było też sporo dziennikarzy, a wśród nich ekipa TVP Info. Kiedy dziennikarka Telewizji Polskiej spytała Kołodziejczaka, co sądzi o pomocy, jaką przygotował dla rolników rząd – tzw. „pięciu filarach” i 200 mln złotych, przeznaczonych na walkę z afrykańskim pomorem świń i wsparcie hodowców trzody chlewnej, organizator protestu nie przebierał w słowach.
Wstrząsające nagranie z jednego z sklepów sieci Biedronka. Możemy na nim zobaczyć ogromne zapasy jedzenia przetrzymywane w pełnym słońcu, zamiast w chłodnym magazynie. Agrounia podzieliła się nagraniem, na którym możemy zobaczyć skandaliczne obchodzenie się z jedzeniem Jeden ze sklepów sieci Biedronka przetrzymywał ogromne zapasy jedzenia na zewnątrz sklepu Biedronka odpowiedziała na zarzuty