Tego żądała Edyta Górniak od pracowników? Zaskakujące kulisy
Edyta Górniak jest znana w całym kraju z siły swojego głosu, gigantycznych sukcesów i zamiłowania do teorii spiskowych. Wokalistka ma specyficzne wymagania wobec swoich pracowników, co zostało wyjawione w jednym z programów. Spodziewalibyście się po niej aż tak drastycznych kroków?
Edyta Górniak jest wielką gwiazdą
Jest związana z muzyką od wczesnego dzieciństwa. Kiedy miała 14 lat, wyhaczyła ją Elżbieta Zapendowska, która postanowiła zająć się jej edukacją muzyczną . Od tamtej pory Edyta Górniak ćwiczyła swój śpiew, dzięki czemu zachwyciła całą Polskę i zagranicę swoim silnym głosem. Do jej najbardziej ikonicznych sukcesów należy z ajęcie drugiego miejsca w Konkursie Piosenki Eurowizji w 1994 roku, co jest najwyższym dotychczasowym wynikiem naszego kraju w tym przeglądzie.
Jej głos bywał porównywany do takich światowych gwiazd jak Céline Dion, Whitney Houston czy Mariah Carey . Wokalistka doczekała się siedmiu albumów studyjnych, a wśród nich znalazła się nawet poczwórna platyna. Edyta Górniak est laureatką między innymi dwóch “Fryderyków”, “Wiktora” i nagrody “Eska Music Awards” , a łącznie zdobyła 27 statuetek.
Edyta Górniak potrafi mieć humorki?
Dużo mówi się o specyficznych zachowaniach wielkich gwiazd, które oczekują niezwykłego traktowania . Niektóre z nich mają naprawdę dziwne kaprysy. W ostatnim czasie była nauczycielka Edyty Górniak, czyli Elżbieta Zapendowska, gościła w programie “Gwiazdy Sołtysika”, gdzie opowiedziała o tym, co robiła wokalistka, gdy jeszcze ze sobą współpracowały . Spodziewalibyście się tego?
"Zawsze było krnąbrne i nie doceniało tego, jak ludzie potrafili czasem dla niej zrezygnować z urlopu, żeby coś zrealizować, ona ich obrażała, robiła fochy. To wszyscy o tym wiedzą i tak ją ludzie kochają. Niech ją dalej kochają, bo ona potrzebuje miłości"
Pewna stewardessa opowiedziała również o tym, jak diwa zachowuje się podczas podróży samolotem . Okazuje się, że Edyta Górniak, pomimo podróżowania w klasie ekonomicznej premium, domagała się korzystania z toalety przeznaczonej dla pasażerów pierwszej klasy . Trzeba mieć tupet!
Pracowała z Edytą Górniak, powiedziała, jaka jest naprawdę
Niedawno media obiegły kolejne doniesienia dotyczące tego, jak Edyta Górniak traktuje inne osoby . Wszystko było związane z wizytą Darii Ładochy, która współpracowała z wokalistką, w programie “Pacześ Show”. Tam dziennikarka kulinarna opowiedziała, jakie są skutki zainteresowania gwiazdy teoriami spiskowymi . Okazuje się, że pracujący z nią ludzie muszą mierzyć się z wieloma zasadami i ograniczeniami.
“Jak wchodziliśmy do pracy, musieliśmy zostawiać karty kredytowe na zewnątrz pomieszczenia, ponieważ karty kredytowe miały chipy, które łączyły się z kosmosem i wszyscy wiedzieli, gdzie jest Edyta” - opowiadała Daria Ładocha.
Po tych słowach Rafał Pacześ, prowadzący program, mógł zdobyć się wyłącznie na wymowne spojrzenie w stronę publiczności . Wytrzymalibyście to na co dzień?