TEGO jeszcze nie grali. Takie sceny podczas rozwodu Jurksztowicz i Dębskiego! Nagły zwrot akcji
Zaskakujący zwrot akcji podczas rozprawy sądowej Anny Jurksztowicz oraz Krzesimira Dębskiego. Proces rozwodowy małżeństwa trwa już od ponad dwóch lat, a w charakterze świadków pojawiło się wiele znanych gwiazd. Dzisiejsze przesłuchanie zaskoczyło nawet adwokatów.
Anna Jurksztowicz i Krzesimir Dębski rozwodzą się już od dwóch lat!
Decyzja o rozwodzie piosenkarki i kompozytora zaskoczyła absolutnie wszystkich. Małżeństwo było razem przez 26 lat i dla wielu wydawali się parą idealną . Niestety, po wielu kryzysach para podjęła decyzję o rozstaniu. Pomimo tego, że papiery rozwodowe zostały złożone do sądu pod koniec 2021 roku, byli zakochani wciąż nie doszli do porozumienia.
Zarówno wokalistce, jak i jej mężowi zależy na orzeczeniu o winie, dlatego też sprawa ciągnie się od dwóch lat, a na sali sądowej pojawiło się mnóstwo bliskich i znajomych pary, którzy mieli zeznawać w charakterze świadków. Obydwoje też nie potrafią dojść do porozumienia, kto złożył pierwszy pozew. Zarówno Anna Jurksztowicz, jak i Krzesimir Dębski twierdzą, że to oni zapoczątkowali sądową batalię.
Znana aktorka zeznawała podczas rozwodu Anny Jurksztowicz i Krzesimira Dębskiego
Żadna ze stron nie potrafi odpuścić i za wszelką cenę chce dowieść winy swojego partnera. Nic więc dziwnego, że w trwającym od lat procesie byli przesłuchiwani wszyscy z otoczenia pary . 6 czerwca 2023 roku w sądzie pojawiła się nawet aktorka Joanna Kurowska.
Gwiazda wyznała, że było to dla niej trudne, ponieważ jest blisko zarówno z piosenkarką, jak i kompozytorem . Zdradziła również, że nie jest po żadnej ze stron, a w sądzie przedstawi same fakty. W rozmowie z dziennikiem “Fakt” ujawniła, co zamierza powiedzieć na rozprawie.
Mieszkam w miejscowości, w której mieszkają państwo Dębscy, byłam sąsiadką i przyszłam do sądu, żeby powiedzieć prawdę. Choć żywię uczucia pozytywne do obu tych osób , prawda jest tu zasadniczym elementem, a ta została przeinaczona. Wina Krzesimira jest dlatego, że jest dziecko nieślubne
Nagły zwrot akcji podczas rozwodu Anny Jurksztowicz i Krzesimira Dębskiego. Adwokaci są w szoku
Kolejną rozprawę rozwodową pary wyznaczono na środę 30 czerwca 2023 roku. Według planu, pierwszy przed sądem miał zjawić się Krzesimir Dębski, a zaraz po jego zeznaniach to samo miała uczynić Anna Jurksztowicz. Wszyscy byli przekonani, że po dwóch latach zaciętej batalii, to właśnie tego dnia zapadnie ostateczny wyrok.
Ku zaskoczeniu wielu zeznania kompozytora trwały aż cztery godziny. Zaraz po nich sąd ogłosił przerwę, a potem… znów kontynuował rozmowę z mężczyzną. Szokujące może być jednak to, do czego doszło po zakończeniu zeznać gwiazdora.
Sąd, zamiast przesłuchać Annę Jurksztowicz, postanowił skierować sprawę na mediacje . Jego zdaniem po słowach mężczyzny istnieje szansa na ugodowe zakończenie całej sprawy.
S prawa jest odroczona, sąd skierował strony na mediacje, dzięki temu jest szansa na ugodowe zakończenie sprawy. Obie strony nie zanegowały decyzji sądu i zgodziły się na mediacje - wyznał adwokat piosenkarki Marcin Muśnicki