Samolot Andrzeja Dudy miał awarię!
Andrzej Duda udał się z wizytą do Stanów Zjednoczonych. Prezydent wraz z Donaldem Tuskiem spotkali się tam we wtorek z Joe Bidenem. Następnie Polski przywódca udał się do stanu Georgia, gdzie miał odwiedzić elektrownię atomową. Podróż nie przebiegła jednak bez przeszkód.
Samolot Andrzeja Dudy miał awarię
Andrzej Duda przebywa obecnie w Stanach zjednoczonych. Prezydent ma już za sobą spotkanie z amerykańską głową państwa, a także wizytę w Kongresie, gdzie spotkał się z liderem większości w Senacie Charlesem Schumerem i liderem mniejszości Mitchem McConnellem, a także grupą towarzyszących im senatorów.
Andrzej Duda wielokrotnie poruszał swój postulat dotyczący wydawania 3 procent PKB na obronność, co miałoby odbudować przemysł zbrojeniowy. Później Andrzej Duda udał się do stanu Georgia, gdzie złożył wizytę w Elektrowni Atomowej im. Alvina W. Vogtle. Technologia, jaka została zastosowana w placówce, ma zostać wykorzystana także w pierwszej elektrowni atomowej w Polsce, która ma zostać wybudowana na Pomorzu.
Agata Duda przebrała się za papieża? Spójrzcie na jej kreację To już nie jest ta sama Agata Duda. Kadencja męża ją zmieniłaSamolot prezydenta Polki miał awarię
Jak przekazał „Fakt”, Boeing-737, którym podróżował prezydent Andrzej Duda, miał ulec awarii. Systemem, w którym wykryto usterkę, był system pokładowych monitorów dla załogi. Maszyna będzie musiała teraz wrócić do Polski bez pasażerów na pokładzie.
W związku z tym prezydent Polski będzie musiał wrócić do kraju „zapasowym” samolotem. To jednak powoduje pewne problemy – maszyna ma mniejszy zasięg, a także może pomieścić mniej osób.
Samolot zastępczy zostanie niedługo podstawiony i prezydent Duda będzie kontynuował swoją podróż – przekazał „Interii” sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP Andrzej Dera.
ZOBACZ TEŻ: Andrzej Duda zapytany o memy z jego wizerunkiem. Zaskakujące, co odpowiedział prezydent
Kłopoty Andrzeja Dudy podczas wizyty w USA
Z powodu awarii samolotu prezydent Andrzej Duda musiał zmienić swoje plany. Z powodu mniejszego zasięgu, jaki jest w stanie pokonać „zapasowa” maszyna, konieczne będzie międzylądowanie na portugalskich Azorach. Samolot będzie musiał uzupełnić tam zapasy paliwa. Nieplanowany postój nie ma jednak wpłynąć na dalsze zobowiązania prezydenta, który w czwartek ma wziąć udział w spotkaniu z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem w Brukseli.
To nie pierwsza taka sytuacja. Samolot prezydenta w przeszłości uległ już usterce. Wtedy jednak głowa państwa znajdowała się znacznie bliżej domu – Andrzej Duda był zmuszony skorzystać z maszyny zastępczej, podczas swojej podróży do Rzeszowa, gdzie blisko dwa lata temu miał się spotkać z Joe Bidenem.
Źródło: Interia