Salahuddin S. zastawił pułapkę na Anastazję? Żona Krzysztofa Rutkowskiego przekazała greckim policjantom nowe ustalenia
Polski detektyw Krzysztof Rutkowski na prośbę zrozpaczonych rodziców Anastazji miał się zaangażować w śledztwo po tym, jak zaginęła. Wraz z żoną pojawił się w Atenach przeddzień odnalezienia ciała Polki. Mimo to para nie porzuciła śledztwa, wręcz przeciwnie — wpadli na trop, który może okazać się brakującym elementem układanki.
Żona Krzysztofa Rutkowskiego właśnie przekazała ustalenia właściciela biura detektywistycznego policji w Atenach. Podkreśliła, że w śledztwie miały pojawić się zupełnie nowe informacje.
Krzysztof Rutkowski z żoną są zaangażowani w śledztwo dot. morderstwa Anastazji
Krzysztof Rutkowski razem z żoną, Mają Rutkowski, są zaangażowani w śledztwo w sprawie morderstwa 27-letniej Anastazji w zasadzie niemal od początku. Do Grecji przylecieli w przeddzień odnalezienia ciała. Od tego momentu, podobnie jak greckie służby, pracują nad rozwiązaniem zagadki śmierci Polki.
Jak powszechnie wiadomo, Anastazja przyleciała na wyspę Kos wraz ze swoim chłopakiem, by dorobić sobie na pracy w hotelu. Niestety w nocy z 12 na 13 czerwca zaginęła. Wiadomo, że wieczorem wybrała się na drinka z grupą obcokrajowców. Ok. 22:30 dzwoniła do partnera z informacją, że do domu odwiezie ją jeden z mężczyzn, z którymi się spotkała. Mimo zapewnień już nigdy nie wróciła do hotelu. W tym momencie pojawia się znak zapytania. Dlaczego Anastazja dobrowolnie spędzała czas z oskarżonym o jej morderstwo Salahuddinem S.? Maja Rutkowski właśnie poinformowała, że między tą dwójką miało dojść do tajemniczych wydarzeń.
Gulan przemówił do polskich dziennikarzy. Opowiedział o niepojętym zachowaniu Salahuddina S. dzień po śmierci AnastazjiŻona Krzysztofa Rutkowskiego poinformowała o najnowszych ustaleniach Biura Rutkowski
24 czerwca Maja Rutkowski pojawiła się w komendzie głównej greckiej policji w Atenach, aby przekazać śledczym najnowsze ustalenia Biura Rutkowski. Małżeństwo chce pomóc w rozwiązaniu sprawy, więc ściśle współpracuje ze służbami. Żona detektywa właśnie przekazała policji nowe informacje, do których dotarł Krzysztof Rutkowski.
– Pojawiły się nowe wątki, które mogą wskazywać, że należy brać pod uwagę nie tylko motyw seksualny, na którym skupiali się śledczy w pierwszej fazie śledztwa – stwierdziła Maja Rutkowski w rozmowie z dziennikarzami “Faktu”.
Między oskarżonym Salahuddinem S. a Anastazją miało dojść do “pewnego rodzaju wymiany”. Czy ten fakt okaże się przełomem w śledztwie?
Salahuddin S. zastawił pułapkę na Anastazję? Miało dojść do "pewnego rodzaju wymiany"
Z licznych informacji, o których mówiła policja, wynika, że Anastazja dobrowolnie spędzała czas z podejrzanym o jej zamordowanie Salahuddinem S.. Śledczym jeszcze nie udało się ustalić, jaki był tego powód. Z zeznań, jakie złożył współlokator Banglijczyka, wynika, że Polka spędzała z nim czas w jego mieszkaniu. Była pijana, ale nie wyglądała na zdenerwowaną. To zachowanie oraz późniejszy rozwój wydarzeń mogą wskazywać na to, iż Salahuddin S. zastawił na dziewczynę pułapkę. Mogła nią być tajemnicza “wymiana”, o której wspomniała żona Krzysztofa Rutkowskiego.
– Na tym etapie postępowania nie możemy ujawnić naszych informacji ani rozwinąć hasła o dokonaniu pewnego rodzaju wymiany – powiedziała “Faktowi” Maja Rutkowski.
Dalej żona detektywa przekazała, na jakim etapie są obecnie greckie służby:
– Toczy się śledztwo. Policjanci greccy mają własną wiedzę na temat zabójstwa Anastazji. My przekazaliśmy im także nasze ustalenia. Wiemy, że śledztwo obejmuje coraz więcej podejrzanych – zdradziła kobieta.
źródło: plejada.pl