Rolnik szuka żony: Widzowie mają zastrzeżenia do uczestniczki

Trwa nowy sezon programu "Rolnik szuka żony"

To już jedenasta odsłona popularnego programu telewizyjnego o poszukiwaniu miłości swojego życia przez właścicieli i właścicielki gospodarstw. W formacie “Rolnik szuka żony” połączyło się już wiele par, które są u swego boku aż do dziś. Produkcja może się również pochwalić niemałą gromadką pociech, które przyszły na świat z nowopowstałych związków .

I tym razem uczestnicy mają nadzieję na odnalezienie swojej drugiej połówki spośród szeregu kandydatów i kandydatek. Nie każda jednak przypadła do gustu widzom, którzy bacznie przyglądają się wyborom rolników i rolniczek . Jedna z kobiet, która zabiega o serce Marcina, nie zachwyciła każdego . W mediach społecznościowych posypały się komentarze.

Marcin z "Rolnik szuka żony" ma nadzieję na miłość

Marcin ma 38 lat i pochodzi z województwa mazowieckiego. W rozmowie z Martą Manowską rolnik mówił o tym, jak trudne było dla niego poszukiwanie nowej relacji. Wyznał również, ile nadziei pokłada w programie , jeśli chodzi o nową miłość.

Szukałem, szukałem i błądziłem. Różne były momenty w życiu. I dobre, i złe, ale ja się nigdy nie poddaję. Zawsze jestem takim facetem, że… przeboleję, jakoś tam przeżyję, ale idę do przodu. Muszę iść do przodu, bo jak będę miękki, to zginę. Tak? Ale myślę, że będzie lepiej i to się zmieni i będzie wreszcie sens do tego domu wracać. I będzie w tym domu miłość, radość […] Czuję, że odblokowałem się w tym roku i jestem bardziej pewny siebie. […] Chciałbym poznać tę kobietę swojego życia.

Mężczyzna zaprosił do swojego domu 3 kobiety: Anię, Magdę i Roksanę. Jedna z nich nie zdobyła przychylności internautów.

ZOBACZ TEŻ: Mąż Kaczorowskiej posunął się do ostateczności. Tak pożegnał się z dawnym życiem

Internautom nie spodobała się wybranka uczestnika "Rolnik szuka żony"

Marcin czekał na Roksanę z bukietem kwiatów w dłoni . Towarzyszyli mu jego rodzice. Kobieta przed kamerami wyznała, co czuła przed tym spotkaniem.

Przyznam szczerze, że długo czekałam na ten dzień. Nie było dnia, żebym nie myślała o Marcinie, o tych porankach i o tym nadchodzącym spotkaniu.

Para udała się następnie do ogrodu. Siedzieli razem na huśtawce i rozmawiali tygodniach, które upłynęły od czasu ich ostatniego spotkania . Widzowie szybko skomentowali zachowanie kobiety i powiedzieli wprost, co o niej myślą. Pojawiły się również spekulacje, że mogła być wcześniej mężczyzną. Oficjalny profil programu “Rolnik szuka żony” na Instagramie zalała fala komentarzy .

• Sztuczna i pyskata. Wiać od takich.
• Ten głos. Ja od razu uciekłabym.
• Ja na nią patrzę, a w szczególności jak ja słyszę to kojarzy mi się z takim małym ujdającym Chihuahua. Nie wiem czemu, ale nie wzbudza zaufania.
• Przypominam mi ona robota.
• Czy tylko mi się wydaje że… no nie do końca była kobietą kiedyś?

Co ciekawe, sceptyczne nastawienie do kobiety wyraziła również matka rolnika .

Marcin chyba trochę się jej boi. Chyba trochę za ostra dla Marcina.

Ciekawe, jak dalej potoczą się losy rolnika z Mazowsza. Widzowie zdecydowanie kibicują innej kandydatce. Którą dziewczynę wybierze Marcin ?