"Rolnik szuka żony": Uczestniczka przyłapana na kłamstwie. Polały się łzy
Rozpoczął się kolejny odcinek programu “Rolnik szuka żony”. Właściciele i właścicielki gospodarstw muszą dziś podjąć ważne decyzje. To na ich podstawie potoczy się dalszy los uczestników.
Trwa kolejny odcinek programu "Rolnik szuka żony"
Jeden z popularniejszych programów randkowych Telewizji Polskiej doczekał się kolejnej edycji. “Rolnik szuka żony” cieszy się uznaniem widzów i od lat zbiera przed telewizorami rzeszę odbiorców. Ponadto jest jednym z formatów, które odnotowują największy sukces matrymonialny. Wiele związków nawiązanych w oku kamer przetrwało i doprowadziło do małżeństwa, a nawet pojawienia się na świecie dzieci.
Uczestnicy programu to właściciele i właścicielki gospodarstw w różnym wieku, którzy poszukują miłości swojego życia. Ich historie są bardzo różne i niekiedy wyciskają łzy. Tym razem spośród zgłoszeń wybrano 23-letnią Wiktorię, 57-letnią Agatę, 32-letniego Rafała, 37-letniego Marcina oraz 44-letniego Sebastiana.
Płakała gdy jechała na zaprzysiężenie męża. Zwyzywali ją od najgorszych Nawet siostra Kozidrak nie gryzła się w język. Nie miała litościUczestnicy programu "Rolnik szuka żony" poznają swoich adoratorów
To już trzeci odcinek programu “Rolnik szuka żony”, podczas którego dojdzie do pierwszych eliminacji kandydatów. Najpierw uczestnicy musieli wybrać grupę osób na podstawie listów przekazanych przez Martę Manowską. W ubiegłym tygodniu mieli szansę spędzić trochę czasu z wybranymi adoratorami i adoratorkami i poznać ich bliżej. W zajawce dzisiejszego odcinka zauważyliśmy w dłoniach właścicieli i właścicielek gospodarstw tajemnicze słoneczniki.
Jak wspomniała prowadząca program w zwiastunie, są one symbolem pożegnania. Z grona wybranych kandydatów i kandydatek będzie trzeba wybrać tylko kilka osób, które przejdą do kolejnego etapu. To jednak niejedyna atrakcja, która czeka widzów w dzisiejszym odcinku programu “Rolnik szuka żony”.
ZOBACZ TEŻ: U Dody coś się zmieniło. Wystarczyło to jedno zdanie z jej ust
To wyszło na jaw podczas dzisiejszego odcinku programu "Rolnik szuka żony"
W pewnym momencie dzisiejszej odsłony programu “Rolnik szuka żony” doszło do niezwykłej sytuacji. Jedna z kandydatek Rafała oszukała go, gdy przedstawiała mu swój życiorys. Mówiła mu, że ma “czystą kartę”, jednak wyszło na jaw, że w rzeczywistości jest po rozwodzie. Nie chciała ujawnić tego rolnikowi. Pozostałe adoratorki głośno komentowały tę sprawę.
Niech się teraz tłumaczy! - mówiły między sobą.
Kiedy para zaczęła ze sobą rozmawiać, w końcu prawda musiała wyjść na jaw. Uczestniczka otworzyła się przed Rafałem i wyznała mu, co przeszła.
- Powiem ci, byłam tak zestresowana tym naszym pierwszym spotkaniem i miałam ci o tym rozwodzie powiedzieć na tym spotkaniu pierwszym, ale… - zaczęła.
- Chciałaś to trochę tak ukryć? - pytał Rafał.
Kandydatka stanowczo zaprzeczyła i podkreśliła, że nie spodziewała się, że ich relacja zajdzie aż tak daleko. To wzbudziło konsternację rolnika. Na koniec kobieta podsumowała, że zawsze jest szczera. Ostatecznie Rafał zaprosił ją do dalszego udziału w programie.
