Robert Stockinger jeszcze niedawno walczył o zdrowie. Musiał zniknąć z anteny. Teraz przeskoczył z „Dzień Dobry TVN” do „Pytania na Śniadanie”
Stacja TVP wciąż wprowadza zmiany po przewrocie władzy z grudnia. Wśród ofiar metamorfozy telewizji publicznej znaleźli się nie tylko dziennikarze i prowadzący programy informacyjne i publicystyczne, ale także rozrywkowe.
Robert Stockinger dołączył do „Pytania na śniadanie”
Niedawno mediami wstrząsnęły kolejne wiadomości na temat zmian, do których doszło w programie „Pytanie na śniadanie” . Już wcześniej media informowały o zwolnieniu Anny Popek, a zgodnie z najnowszymi doniesieniami, z formatem pożegnały się także Ida Nowakowska i Małgorzata Opczowska .
Obecnie nie wiadomo, czy to już koniec cięć osobowych w programie TVP , czy program czekają jeszcze kolejne rewolucje. Ostatnio w mediach wypłynęła wiadomość, że do obsady formatu dołączył Robert Stockinger , który dotąd pracował w programie konkurencyjnej stacji, czyli „Dzień Dobry TVN”.
Robert Stockinger zniknął z „Dzień Dobry TVN” pod koniec ubiegłego roku
Robert Stockinger zniknął z „Dzień Dobry TVN” pod koniec ubiegłego roku. Przerwa od pracy wynikała wówczas jednak nie z przejścia do konkurencyjnej stacji, ale problemów zdrowotnych , które dopadły prezentera na co dzień zajmującego się czytaniem komentarzy od widzów w śniadaniówce TVN.
Dziennikarz poinformował wówczas na wizji, że przez jakiś czas będzie nieobecny w programie, a więcej o swojej dolegliwości przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Panie i panowie, na razie znikam z „Dzień dobry TVN”. Czujni widzowie słyszeli, że od kilku tygodni tracę głos. Biorę się z wrogiem, czyli polipem krtani, za łby. Zobaczymy, kto kogo – napisał wówczas na Instagramie.
ZOBACZ TEŻ: Orłoś ogłosił to podczas "Teleexpressu". Cała Polska usłyszała jedno. „Przejdzie do historii”
Robert Stockinger wygrał ze swoimi problemami zdrowotnymi
Robert Stockinger podzielił się z fanami aktualizacja na temat swojego stanu zdrowia. Na szczęście sytuację udało się opanować, mimo tego, że krtań sprawiała mu problemy prawie przez rok . Jak dziennikarz przekazał po wyjściu ze szpitala, obecnie ma się już dobrze .
Po dziewięciu miesiącach leczenia zachowawczego mój polip krtani zniknął! Mogę dalej gadać do kamery, pracować i spełniać marzenia.